2. Dzień dobry/Dobry wieczór
Ja przyszłam się tylko pochwalić że mamy godzinkę 2:12 a ja skończyłam właśnie projekt na jutro. W końcu.
I może samo to nie jest tragedią, że jest późno, ale tragedią jest że mam zajęcia o 7.30 i na samą myśl robi mi się słabo :<
Tak że, dobranoc! XD
Strony : 1 ... 47 48 49 50 51 ... 215
#1201 27-05-2021 o 02h12
#1202 27-05-2021 o 06h01
3. Ze swojej strony dodam, że ten kot to ma całkiem niezłe statystyki. Dziś ewolucję Fenrisulfra... Zobaczymy co z tego będzie.
Alienne, rozumiem że potke już zużyłaś na pierwszego chowańca?
To co mnie powstrzymuje to to, że purreko będzie miał kupowane jedzenie. Mój zdobywa z mapy...
Ostatnio zmieniony przez Anatea (27-05-2021 o 07h06)
#1203 27-05-2021 o 07h04
4. Trzy dni temu ewoluowałam Melomanthę. Jak tylko wydam jej dzisiejszą energię, kluję Kota. Będzie się wykluwał 8 godzin, chyba dam radę go mieć przed wieczorem.
#1204 27-05-2021 o 07h24
5
Smiesznie że w każdej postaci ten kociak ma przepaskę tą samą :3 tylko w różnych miejscach haha
@Alienne na 5h przebierze się za typową Grażynkę
Ostatnio zmieniony przez Henrieta (27-05-2021 o 07h26)
#1205 27-05-2021 o 07h30
1 masz rację, nie zwróciłam na to uwagi
Jutro kolega wpada na tatuaż. Temu to ja chyba jakąś kozetkę pościele xD co tylko zrobimy, pyta czy już można poprawić, wrzucić coś nowego ... Jutro obejrzę ten cover na nim. Twierdzi że wygojony. Mam wątpliwości.
Henrieta- przedstawisz mi, kto gości na Twojej sygnie? Kilka osób poznaję, z Pol na czele
Edit: tak, zużyłam przy pierwszym fenrisulfrze.
Ostatnio zmieniony przez Anatea (27-05-2021 o 08h02)
#1206 27-05-2021 o 07h52
2. @Anatea, tak, zużyłam. Ty jeszcze nie? :)
Mam zagwoztkę. Jak się ubierają Grażynki? XD Będę musiała improwizować :')
W ogóle jestem dziś sama w pracy. Szef jest na spotkaniu biznesowym, a koleżanka ma wolne. Niby roboty tyle samo, ale jakoś tak... milej. Tak, jestem introwertykiem X)
Jak spędzacie dzisiejszy dzień?
#1207 27-05-2021 o 09h25
3. Kali, gratulacje ♥ Nie przemęczaj się i odpocznij sobie po wszystkim c:
Co tu tyle osób po pedagogice - aż tak fajnie tam jest? Ja trochę pracowałam z dziećmi, więc myślałam o podyplomówce z terapii dziecięcej, nauczycielowanie jednak nie przyszło mi do głowy c;
#1208 27-05-2021 o 09h55
4. Will kochanie pedagogika to nie tylko uczenie, ale pomoc młodemu człowiekowi by rozwijał swoje talenty, czasem też by pomóc rodzicom, zająć się problemami ich dziecka. Albo by pomóc dziecku uporać się z jego problemami, np za pomocą różnych terapii.
"Jeśli możesz to przeczytać, jesteś stanowczo za blisko nietoperzy...!" cyt Anatea :3
#1209 27-05-2021 o 09h57
5
@Anatea jeśli dobrze pamiętam to po kolei jest Polcia, Mirfa, Sea, Szanek, Sar, Mad, ja (Henio), Zim, Eve (chyba). Mam nadzieje, że nie pomyliłam hehe
Polecacie pedagogikę czy nie?
@Alienne urodzona Grażynka z ciebie
@DARK-LINA wyzwanko leci do ciebie. Zostań na 5h Januszem żeby Grażynka miała parę
Ostatnio zmieniony przez Henrieta (27-05-2021 o 10h03)
#1210 27-05-2021 o 10h02
1 Ja swoją pedagogikę kryminologiczną bardzo lubiłam. Zajęcia z grafologii. Mediacji. Cztery psychologie po drodze.
Will, mam ten obrazek przed oczami wyobraźni xD z resztą, Żywiołak ma bardzo zbieżną z tym piosenkę... Ballada o głupim Wiesławie.
Ostatnio zmieniony przez Anatea (27-05-2021 o 10h11)
#1211 27-05-2021 o 10h05
2. Januszem o.o ? Hym ermm jak wyglądają janusze xd no dobrze dobrze. Jeez, ale się zemszczę kiedyś.
//Hymm cóż nie mam rzeczy na janusza, moje ciuchy są super hot, a nie super ble janusz wersja hot xd
Ostatnio zmieniony przez dark-lina (27-05-2021 o 10h08)
"Jeśli możesz to przeczytać, jesteś stanowczo za blisko nietoperzy...!" cyt Anatea :3
#1212 27-05-2021 o 10h05
3. Wiem, wiem, dlatego wspomniałam o tej terapii, bo to bardzo pokrewne dziedziny z pedagogiką (często osoby po pedagogice robią kursy z terapii dziecięcej). Ale o ile mogłabym się zajmować pracą w gabinecie psychologicznym, to od szkoły trzymałabym się z bardzo daleka :c
Lina, możesz być martwym Januszkiem, który wpadł do wody, łowiąc ryby w żonobijce i klapkach c;
/Lina, złap chociaż jakąś flaszkę w dłoń c;
/Ana, twoja Gardzia bez uśmiechniętych ust wygląda jakoś niepokojąco :c Ładnie, ale zupełnie jak nie ty c; To jak biała Lina, no coś mi tu nie gra xd
Ostatnio zmieniony przez LadyWill (27-05-2021 o 11h17)
#1213 27-05-2021 o 10h58
4. @lina, podpowiem to, co mi przyszło do głowy: skarpetki do sandałów! :)
@LadyWill, każdy lubi co innego :) Jeden lubi dawać wykłady, drugi woli animować grupę, trzeci będzie pracował z uczniem w kontakcie indywidualnym.
Też lubiłam swoją pedagogikę. Mam przygotowanie do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi, a moją specjalnością jest praca z niewidomymi i słabo widzącymi.
Jest tylko jeden, bardzo wielki minus mojej pedagogiki. Miałam po niej jedynie prace, które kwalifikują się jako dodatkowe. W poszukiwaniu etatu musiałam iść gdzie indziej. Jeść trzeba :/
//
Znowu XD Nie mogę złapać piątki, nie jest mi pisana.
Ostatnio zmieniony przez Alienne (27-05-2021 o 11h05)
#1214 27-05-2021 o 11h00
5
Mały bałagan z numerkami skarby wy moje. Chwile mnie nie ma a wy już rozrabiacie? Nieładnie @Willy nie spodziewałabym się tego po tobie ty mały diabełku
@dark-lina bardzo sexi janusz XD
@LadyWill w nagrodę zostaniesz naszą Dżesiką na 5h ;*
@Alienne piąteczki to moje dzieci :3
Ostatnio zmieniony przez Henrieta (27-05-2021 o 11h09)
#1215 27-05-2021 o 11h18
1. No nie, foch, dopiero się przebrałam c; Freta i wracam za 10 postów <3
I jeszcze się pochwalę, że odzyskałam moje doładowania, a wysłałam maila dopiero wczoraj, chyba się wreszcie pszczółki zaczynają ogarniać c;
/Ooo, i dodatkowe stroje są, tak coś czułam, że mi ich brakuje c;
//Ana, myślę, że co prawda Dziedzic jest na razie bezużyteczny, ale za parę lat swoje prezenty dostaniesz c;
Ostatnio zmieniony przez LadyWill (27-05-2021 o 12h33)
#1216 27-05-2021 o 11h35
2. Moja Anatea nie będzie się uśmiechać przynajmniej do soboty.
Był dzień matki, który minął jak każdy inny. Miałam odpocząć, utonęłam w pbpwiazkach. Miałam mieć wychodne.
Nic z tego.
Więc chociaż ją przebrałam w strój leniwej baby, niech odpoczywa. Ale uśmiechu zero, nie ma. X')
Gratuluję z powodu doładowań!
Zdecydowanie zgadzam się z Qoona. I to jako osoba już po "drugiej stronie barykady" nie przejmować się presją ewentualną.
Ostatnio zmieniony przez Anatea (27-05-2021 o 14h38)
#1217 27-05-2021 o 13h43
3.
Podziwiam osoby, które wybierają kierunki przygotowujące do pracy z niepełnosprawnymi dziećmi. Sama nie lubię dzieci i strasznie bym się męczyła, gdybym musiała z nimi pracować, a niepełnosprawne wiadomo, że potrzebują jeszcze więcej uwagi.
Przeraża mnie myśl, że za parę lat sama powinnam pomyśleć o powiększeniu rodziny.
Słodka alpaczka 1/7
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
#1218 27-05-2021 o 14h27
4.
Siemaneczko! Trochę mnie tu nie było :>
@As7hoCsx73, Praca z dziećmi jest bardzo wymagająca i też sama zupełnie bym się w tym nie odnalazła, także podzielam twoje uczucia ~ v ~ Jak dobrze, że ludzie są różni i niektórzy są do tego stworzeni :>
I w ogóle to pamiętaj, że nikt nie "powinien" założyć rodziny, można tylko chcieć c; Nie ma co się przejmować tym, czego społeczeństwo oczekuje od ciebie w takich prywatnych kwestiach, to zawsze w porządku, jeśli nie czujesz się na to gotowa teraz albo jeśli nie będziesz się czuła gotowa kiedykolwiek ^^
#1219 27-05-2021 o 14h58
5.
Dwa razy sprawdziłam, czy tym razem ta piątka mi się należy -_- Wygląda na to, że wszystko w porządku.
@Anatea, wyciągaj chusteczki nawilżane :') Nie no, żarcik, ale tylko połowiczny. W ramach wyzwania popełnij (technika dowolna) rysunek pań z kolejki, opiekujących się malutkim Jamonem.
Kwestia posiadania czy nieposiadania dzieci jest indywidualną sprawą każdego z nas i zależy głównie od chęci i możliwości. Jestem zdania, że nie powinno się nigdy podejmować tak ważnych decyzji, bo "wypadałoby" :) Ale świetnie rozumiem presję społeczną. Nie daj się @As!
A teraz się rozpiszę na kwestie światopoglądowe.
Oglądałam ostatnio na Netfliksie słynne polskie "Sexify". Nie reklamuję, bo fabuła fabułą i tematyka tematyką, ale został tam poruszony problem, za którego przedstawienie ten serial zebrał ode mnie brawa. Mianowicie, jedna z bohaterek, studentek,
powoli dochodzi do wniosku, że właściwie to, jak wygląda jej życie, jest jednym wielkim przypadkiem. Mało tego, sama zgadzała się na ten przypadek, idąc grzecznie drogą, którą wytyczyli inni - chłopak, rodzice, społeczeństwo - zamiast zastanowić się, czego naprawdę w życiu pragnie i to właśnie robić. Niby banał, ale jak się czasem rozejrzę wokół, to aż włosy dęba stają, jak ten banał jest w realnym życiu rozpowszechniony.Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Rozpisałam się X) I lecę dalej w banał, ale... chodzi mi o to, że naprawdę trzeba pamiętać, że życie ma się tylko jedno. Szkoda zostawiać je przypadkowi.
Ostatnio zmieniony przez Alienne (27-05-2021 o 15h15)
#1220 27-05-2021 o 15h18
1.
Cześć wszystkim.
Przyszłam pochwalić się dniem wolnym he he
w końcu.
#1221 27-05-2021 o 16h04
2.
Troszkę źle to ujęłam, chciałabym mieć dzieci, ale kiedyś, na pewno nie w najbliższej przyszłości, bo raz że nie mam warunków, a dwa że to ogromna odpowiedzialność i zwyczajnie mi się nie chce w nią teraz wchodzić. A w tym momencie nie jest aż tak źle, także nie daję się i nauczyłam zbywać osoby, które trochę za bardzo wchodzą z butami w moje życie ^^
Za to wielokrotnie spotykałam się ze stwierdzeniem, że jak to można nie lubić dzieci. Tu następuje wychwalanie dzieci, jakie one są cudowne. I okej, ale dla mnie nie i nagle człowiek zostaje uznany za nieczułego i bez serca.
@Alienne, masz rację, nie warto zostawiać wszystko przypadkowi, chociaż jeśli ktoś w tym przypadku jest szczęśliwy to czemu nie? Byle nie robić niczego wbrew sobie <3
@Markiz, cześć!
#1222 27-05-2021 o 16h39
3. @up
Jeśli ktoś jest w pełni świadomy tego, co się w jego życiu dzieje i to mu właśnie odpowiada, to nie ma powodu na siłę iść pod prąd. Dobrze to ujęłaś: nic wbrew sobie :)
Z tym przypadkiem chodziło mi właśnie o to, żeby wiedzieć, że zawsze ma się wybór, nie wiem... Że jest się odpowiedzialnym za swoje życie? I że od nas zależy, jak ono wygląda. Coś w ten deseń :)
Hej @Markiz! Co porabiasz w wolny dzień? :)
Ostatnio zmieniony przez Alienne (27-05-2021 o 16h42)
#1223 27-05-2021 o 17h02
4. Cóż jak mówię, lubie dzieci, ale nie chce mieć własnych. Wole za pomoc im dostawać pieniążki, a wieczorem siadając do komputera, myśleć że fajnie jest mieć chwilę dla siebie, zawsze. Podziwiam osoby które się zdecydowały, ale też na szczęście moja część rodziny nie oczekuje, ani nie pcha mnie by założyła rodzinę. Po pierwsze nie mam z kim, po drugie zdaje sobie sprawę, że nie umiałabym wytrzymać cały czas z tym małym człowieczkiem. Po trzecie, uh jestem asem >.>
Ostatnio zmieniony przez dark-lina (27-05-2021 o 17h06)
"Jeśli możesz to przeczytać, jesteś stanowczo za blisko nietoperzy...!" cyt Anatea :3
#1224 27-05-2021 o 17h08
5. Moje drogie, ja do tej pory dzieci nie lubię- nie lubiłam- i nie sądzę, by to miało się zmienić XD
Swoje kocham, rodzinne, toleruję lub lubię. Nie ma co oszukiwać, że jest inaczej. To też są małe osobowości. Wg mnie trudno powiedzieć, żeby się je kochało z założenia, bo tak. Dla mnie to bardzo wysokie uczucie i mocne słowo.
Ale ja to ja, nie ma co rozwodzić się na tak poważny temat na tle forum - zbyt wielkie pole do niedopowiedzeń...
Markiz! W ramach wyzwania, wymyśl dla kolejki ich potworne odpowiedniki... Ale żeby było śmieszniej, również z ich wadami. Na przykład?... Na przykład wiecznie zakatarzony Wilkołak
Ostatnio zmieniony przez Anatea (27-05-2021 o 17h11)
#1225 27-05-2021 o 17h16
1. Anuś podpisuje się wszystkimi łapkami i dodaje jeszcze odciski łapek mojego kota o tym co mówisz, ja to ja a ty to ty i jak ci jest tak dobrze to też super.
A teraz proponuje zmienić temat.
Więc ja postanowiłam obejrzeć sobie kilka starych komedii na przykład " pół żartem pół serio"
"Jeśli możesz to przeczytać, jesteś stanowczo za blisko nietoperzy...!" cyt Anatea :3