gdybyś miała do końca życia gierczyć tylko w jeden gatunek gier, to jaki by to był? :p
// nier: automata i nier: replicant. absolutnie uwielbiam te gry i mimo że są mega depresyjne, to jednak kiedy w nie gram, to paradoksalne mimo tego wszechobecnego ciężkiego klimatu czuję takie ciepełko i komfort na serduszku, a jeszcze jak mogę uraczyć swoje zmysły tym najcudowniejszym na świecie soundtrackiem, to już w ogóle czuć taką nostalgię <3 nie bez powodu sobie walnęłam dziarkę z tej serii na ręce w ramach manifestacji mojej miłości do niej B)
no i dragon age 2. wiem, że ta gra jest obiektywnie beznadziejna, ale i tak ją kocham i lubię do niej wracać :D
w sumie trzeci wiesiek też, chociaż w niego dawno nie grałam, muszę go chyba odpalić jakoś teraz podczas świąt~
tbh nie umiem wybrać jednej takiej gry, lubię wracać do niektórych serii zdecydowanie zbyt często, a mam pełno nietkniętych gier, które czekają na swoją kolej, ehhh xd
Ostatnio zmieniony przez idontcare (09-04-2023 o 00h56)