A Noku czym właściwie się zajmuje? Uczy się? Pracuje? Chyba nigdy Cię o to nie pytałam!

/Wiesz co, Ana, listy nadal funkcjonują, ale niestety zwykle oznaczają coś złego XD jakieś pisma z banku, sądu, nie wiadomo co... Raczej listy przyspieszają bicie serca, ale bynajmniej nie w pozytywnym sensie.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 12h56)

Chciałabyś dostać list? Zwykły, prywatny, może nawet na papeterii?
Ludzie chyba odwykli już od korespondencji tego typu

Urocze, nawet jeśli po latach zamiast słodkich wspomnień dają tylko grymas na twarzy... Trzeba mieć odwagę i pasję, żeby przelać coś tak osobistego na papier. To chyba urok intensywności uczuć w takich chwilach.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (08-06-2022 o 10h31)

Co myślisz o listach miłosnych? Urocze, czy niekoniecznie?

Agrestoporzeczka. Nigdzie takich nie widziałem, a byłyby pyszne

Ostatnio zmieniony przez Noku (08-06-2022 o 19h44)

Musisz wymyślić swój własny smak lodów - co to będzie?

//

"I Miss The Mountains"

Z musicalu "Next to Normal". Bohaterka, która ją śpiewa choruje na chorobę dwubiegunową i depresję. Symptomy tych zaburzeń zostały złagodzone dzięki lekom, jednak skutkiem ubocznym jest to, że stłumione zostały również jej emocje, przez co już nie czuje się sobą. Góry symbolizują naprzemiennie przeżywane przez bohaterkę okresy ogromnego szczęścia, związanego z chorobą dwubiegunową, oraz koszmarnej depresji.

Ostatnio zmieniony przez Cuks (08-06-2022 o 10h58)

Jak piosenka przyczepiła się do Ciebie ostatnim razem?

Przez długi czas były to po prostu wibracje. Wystarczyło, by mnie obudzić. Od jakiegoś czasu odciszyłam to jednak, okazuje się, że mam jakeś ćwierkanie z muzyczką systemówka.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (08-06-2022 o 13h00)

Jaki jest Twój budzik? To jakaś systemowa muzyczka, dźwięki lasu i ćwierkanie ptaszków, czy może jakaś Twoja samodzielnie ustawiona piosenka? (jeśli tak, to jaka )

/Po takim szybkim przemyśleniu sprawy, zdaje się, że jestem bardziej entuzjastyczna niż powściągliwa. Lubię korzystać z życia i staram się to robić na tyle, na ile mam możliwość. Nie odrzucam raczej propozycji spotkania się, jakiejś zabawy, dokonania wielkiej zmiany w życiu. Nie wiem kiedy się to stało, ale polubiłam spontan. Pewnie dlatego, że zauważyłam, jak cenna jest każda chwila w życiu.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 13h04)

Dajesz się ponieść entuzjazmowi, czy z reguły jesteś powściągliwa?

Bianka.
Moi znajomi nazwali tak córkę, w swojej głowie pozwalam sobie na nieelegancki żart na ten temat... Ale wiadomo- co kto lubi
O moim ulubionym imieniu dziewczęcym jedna ciotka powiedziała, że to "imię dla psa..."
(oczywiście niewiele myśląc powiedziałam, jakie to zabawne, bo to samo sądzę o imieniu jej pierwszego wnuka) XD
Do piekła pójdę po czerwonym dywanie, albo CHOCIAŻ z fanfarami

Ostatnio zmieniony przez Anatea (08-06-2022 o 13h07)

Jest w dzisiejszych czasach jakieś dziewczęce imię, które nadawane maluchom bardzo Cię denerwuje? A jeśli nie bardzo, to chociaż irytuje?

/Mam w pamięci tylko dwie osoby. Jedna myślała, że ze zmianą imienia zmieni sobie też tożsamość, ale szybko się wydało, kto kim jest XD
Druga osoba to Cuks, wcześniej Qoona, ale to w sumie jej zasługa - bardzo często się tu udziela, dlatego niełatwo o niej zapomnieć
Ja natomiast mam tendencję do bardzo szybkiego zapominania osób i teraz nawet ciężko mi przypomnieć sobie wszystkich z mojej klasy z gimnazjum czy technikum... Które swoją drogą aż tak dawno nie było :VVV

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 13h10)

Masz pamięć do zmienionych z czasem imion Strażników/ Strażniczek tutaj?
W sensie kto jak się nazywał przed pożarem, o ile zmieniono nazwę?

Mogłabym, ale jeśli ma mi to ujść na sucho, poszłoby trochę cenzury, a z nią nie jest tak śmiesznie
Na pewno nie jest wart zachodu ^^
Powiem tylko, że to kwestia o paniach uprawiających więcej niż tylko taniec egzotyczny.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (08-06-2022 o 13h17)

Anaaa, a powiesz ten żart o Biance? xD

/Zapewne Ci dorównam w tej konkurencji, bo sama też nigdy nie próbuję określać siebie jakoś konkretnie - mogę w tym przypadku mówić tylko i wyłącznie o tym, jak ja siebie widzę, ale czy faktycznie taka jestem dla ludzi z zewnątrz, to jedna wielka niewiadoma, ALE jestem prawie pewna, że nie xD

To, co mogę o sobie powiedzieć na pewno, to to, że nieustannie się zmieniam - walczę ze swoimi słabościami, przezwyciężam wstyd i mojego najgorszego wroga - bezpodstawne poczucie upokorzenia (czasem po prostu ciężko radzę sobie z krytyką). Aktualnie jestem w takiej sytuacji pomiędzy, większość ważnych spraw w moim życiu stoi pod znakiem zapytania, a ja należę do tych, co raczej czekają i patrzą co się stanie, aniżeli spróbują zmienić bieg zdarzeń (choć oczywiście podejmuję pewne kroki w stronę lepszego jutra, na przykład rozpoczęcie swojej pierwszej poważnej pracy na stanowisku architekta). Myślę, że z tego można wyczytać, że mam swoje ambicje, siłę do spełniania ich i sięgania po to, co najlepsze, a przy okazji jestem osobą bardzo milusińską, mam w sobie tonę miłości dla najbliższych i bliskość ukochanego człowieka jest jak woda dla roślin

Zaliczmy to jako trzy zdania :DDD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 13h28)

Jak podsumowałabyś swoją osobę w maks trzech zdaniach?
Trudne, wiem, ale jestem wiecznie ciekawa takich auto-prezentacji sama w nie strasznie nie potrafię.

Mam do siebie dużo dystansu, pomijając, że zbudowana jestem z kompleksów
Obcym daję kredyt zaufania- ale jestem czujna na przekraczanie pewnych granic. Znajomi mają więcej swobody, ale oni po prostu liczą się z odpowiedziami

Lubię dobre żarty, również te na mój temat ^^

Ostatnio zmieniony przez Anatea (08-06-2022 o 13h32)

Czy można sobie z Ciebie żartować w towarzystwie? Jak odbierasz żarty, które mają umniejszyć Twojej osobie (na przykład Twoim zdolnościom, charakterowi...)? A jeśli nie doświadczasz takich sytuacji, to możesz sobie takową wyobrazić i napisać, jak się czujesz

/Zaletą jest na pewno to, że po stosunkowo krótkim czasie można pójść na swoje, założyć własne biuro i sobie w nim działać. Nie jesteś do końca życia uzależniona od kogoś. Zarobki również są na plus, jeżeli prowadzisz własną firmę to można naprawdę żyć na bardzo wysokim poziomie.
Minusy to ciągły nawał pracy i przymus kontaktu z najróżniejszymi inwestorami XD niekiedy trzeba być specjalistą od wszystkiego, nie tylko od architektury, ale i od psychologii...
Roboty jest naprawdę bardzo dużo i wiem, że nawet młodzi architekci niezbyt dobrze wyglądają... i szybko siwieją XD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 21h33)

Jakie są najistotniejsze wady i zalety w pracy architekta, wg Ciebie?

Jaki był najlepszy dzień w twoim życiu?

Wyjmowanie naczyń ze zmywarki. Wstawanie rano z łóżka. Dzwonienie żeby się gdzieś umówić typu lekarz czy fryzjer. Robienie czegokolwiek na co nie mam ochoty po prostu

Ostatnio zmieniony przez Noku (08-06-2022 o 20h40)

Jest cos, co zawsze odkladasz na pozniej? Co to jest?

haha to nic takiego, głównie kwestie zdrowotne które odwlekałam m.in. przez brak pieniedzy, uporządkowalam sobie tez relacje z ludzmi w moim zyciu. z boku moze sie to wydawac niewiele, ale jednak ciążylo mi to wszystko gdzies z tylu glowy i czuje sie teraz lzej. zawodowo tez mam swoje plany, ale zeby je w ogole zaczac musze najpierw wyzdrowiec, dlatego pisalam, ze na razie jeszcze nie mam sie czym chwalic. ale dziekuje!

Ostatnio zmieniony przez Flower (09-06-2022 o 16h31)

Podzielisz się z nami, co takiego zaczęłaś, jaki nowy "projekt" rozpoczęłaś w swoim życiu? Jestem tego bardzo ciekawa i z góry życzę Ci powodzenia!

/To, że walka na highleague, na którą najbardziej czekałam, się nie odbyła I przez to też mniej wygrałam z zakładu.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (08-06-2022 o 21h55)

Co ostatnio Cię rozczarowało i z jakiego powodu?

Ostatnio zmieniony przez Rué (09-06-2022 o 12h27)

Jak sądzisz, o czym myśli Twoja Gard na takiej samotnej eskapadzie?

Nie, robię je tylko kiedy muszę XD w zeszłym roku miałam okazję, po prostu nie miałam żadnego do prawa jazdy.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (09-06-2022 o 10h44)

Kiedy ostatnio robiłaś sobie zdjęcie u fotografa do dowodu/paszportu/innego dokumentu? I czy jesteś może jedną z nielicznych osób, które się sobie na tych zdjęciach podobają?

/Oj nie, pierwsze słyszę.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (09-06-2022 o 11h40)

Widziałaś może/słuchalaś czegoś z "Villains lair"?

Np, rysując projekty w domu, często włączam muzykę. W pracy natomiast nie mam takiej możliwości, zbyt wiele komunikatów między pokojami, telefonów służbowych... Na pewno lepiej by mi się pracowało z nią, niż bez niej

Ostatnio zmieniony przez Anatea (09-06-2022 o 12h37)

Czy cisza podczas pracy jest dla Ciebie kojąca czy frustrująca? Zagłuszasz ją muzyką, podcastami, serialami, czy jednak korzystasz z niej, jak tylko masz okazję?

/Mam dokładnie zero OC Kiedyś coś tam próbowałam tworzyć, ale po czasie doszłam, że to zupełnie nie dla mnie i nie udało mi się wciągnąć w cały ten świat.

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (09-06-2022 o 14h37)

Jesteś osobą, które ma całe stada OC, czy raczej jest to mała grupa- lub nawet żadna?

Nie, nie. Sama na to wpadłam, bo wbrew modzie i opinii większości- starań się zachowywać prywatność Dziedzica więc z reguły nie mówię, jak ma na imię, nie upubliczniam jego zdjęć, na których widać jego buzię (a praktycznie po prostu nie publikuje żadnych. Poszło w sieć jedno )
Więc taki dostał pseudonim tutaj, ew. zwany jest Liskiem. Jest nieco rudawy, po mnie ^^ no i jego kochany pluszak to lis

Ostatnio zmieniony przez Anatea (09-06-2022 o 17h41)

Skąd właściwie wzięło się mówienie na Twojego dzieciaczka "dziedzic"? Sama to zaczęłaś, czy może ktoś z tego forum na to wpadł?

/Myślę, że lubię, choć są to dopiero moje początki. Zdaje się jednak, że dobrze trafiłam i mój pracodawca naprawdę chce mnie czegoś nauczyć, podchodzi do mnie z cierpliwością i bardzo indywidualnie, ponieważ prowadzi swoje własne biuro i chyba nikogo poza mną tak na stałe nie zatrudnia, ale za to współpracuje z innymi większymi biurami w moim mieście. Cieszę się, bo daje mi to perspektywę szybkiego rozwoju i nauki, a nie zniechęcenia się którąś z kolei porażką...

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (09-06-2022 o 17h48)

Lubisz swoją pracę?

Oryginalnie do tego:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Ale pasuje tu wiele więcej muzyki ^^ z resztą zapraszam do tańca, Twoja stylizacja pasuje.

Ostatnio zmieniony przez Anatea (09-06-2022 o 19h35)