ojezu jak ja dawno tego nie robiłem
Więc zacznę od ogółu - bardzo szanuje, że jesteś tak wierna swojej kolorystyce, którą stosujesz chyba od zawsze, a przynajmniej od kiedy pierwszy raz mignęłaś mi na forum kilka lat temu. Zielone włosy to według mnie jedne z najtrudniejszych włosów nie tylko do zestawiania z innymi kolorami, ale również do sprawienia, że nie będą wyglądały jak kompletnie od czapy - Tobie zawsze udaje się wyjść z tego obronną ręka. Co więcej, nie zestawiasz zielonego z kolorami, które naturalnie do niego pasują - rudości (patrzę w swoją stronę) i wszelakie brązy. Zestawiasz je bowiem z kolejnym kontrastowym kolorem - czerwonym, który prawie każdy "przeciętny" użytkownik zestawiłby z kolorem czarnym lub białym - i tutaj po raz kolejny wygrywasz, bo tworząc coś zupełnie innego nie ma do ciebie żadnego porównania. To wszystko tworzy dosłownie całą Meth - niepodrabialną i nie do przeskoczenia.
Ale teraz o samym stroju. Nie zawiodłaś. O twarzy nie będę się rozwodził, bo chyba nigdy nie widziałem na twojej Gardzi twarzy, która by mi się nie podobała. Włosy - według mnie jedne z najtrudniejszych do wybronienia, bo wydają się okropnie ciężkie, ale ty przy pomocy tak potężnej korony przyćmiłaś włosy, jednocześnie nie sprawiając że kompletnie zniknęły, a nabrały nawet lekkości. Uwielbiam połączenie tego gorsetu z wyciętym sercem na skórze, wygląda to jak jeden zestaw. Dodatkowo, odcień gorsetu idealnie współgra z elementami na berle i koronie. Dół jest prosty, ale to dobrze, bo tak bogata góra wymaga hamulców w postaci dołu. Dopatruje się dwóch lub nawet trzech pelerynek z tyłu, jak dla mnie na plus, bo lubię lekki przesyt. Ogólnie stylizacja jest idealna, moje oko podatne na przedobrzanie dodałoby coś z sekcji atmosfer żeby podbić dół stroju, ale same migoczące gwiazdki są w pełni wystarczające.
Zostawię 9.5/10 żebyś nie poczuła się za pewnie, a co.
Ostatnio zmieniony przez Asame (23-05-2021 o 13h06)