1. Cień
@Clem ja cisnęłam jedynie matemaksa, bo będąc na moim profilu troszkę wstyd się było przyznać, że matematyka nie była moją mocną stroną XD

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 00h48)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian
@Fix, wszystkie mądre słowa we francuskim be like te angielskie ale z fancy wymową XD Branoc!
@Sea, czyżby matfiz?

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

2. Cień

Niestety na kierunkach biologicznych jest dużo matmy c':

Ostatnio zmieniony przez Aven (01-05-2021 o 00h56)

---

3. cień

Cień 84

Ostatnio zmieniony przez Elodie (01-05-2021 o 00h57)

---

1. Obsydian
@Sea biolchem to kierunek dla survivalowców. Szanuję za przetrwanie 3 lat biolki *wzdryg*
Ja z drugiej strony jestem na humanie i zażyczyła mi się rozszerzona matma XD jednak perspektywa rozszerzenia z historii albo wosu okazała się za mocna

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień
@Clem ja zdawałam biolcię na rozrzedzeniu z chemii, ale akurat byłam i nadal pozostaję jej wielkim miłośnikiem XD
Szanuję za matematykę, podziwiam wszystkich, którzy się na nią decydują.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 00h59)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

@Klem nadal możesz być mną i wybrać destrukcyjne combo biolchemmat

---

.

2. Obsydian
@Sea, mam takie samo podejście do ludzi zdających biologię i fizykę. Tak jak obydwa te przedmioty są ciekawe w swoim założeniu, bez odpowiedniego nauczyciela jest kaplica

@Fox, to byłabym ja po jednym dniu na biolchemat

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Ostatnio zmieniony przez CIementine (01-05-2021 o 01h01)

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień
Generalnie to ja byłam na takim śmiesznym profilu biolchemangol, bo angola też cisnęliśmy na poziomie rozszerzonym, bez dzielenia nas na jakieś poziomy, jak ma to miejsce w chyba większości szkół.

@Clem ja akurat trafiłam na naprawdę świetnego nauczyciela biologii, takich to ze świecą szukać.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 01h03)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Absynt

Pozdrowienia od mat-fiz-inf <3 W założeniu chcę kiedyś zdawać fizykę, ale jak wyjdzie, to ja nie mam pojęcia. XD

Ostatnio zmieniony przez Melotarí (01-05-2021 o 01h02)

---

Miłego dnia wszystkim!!! <3

1. Obsydian

Gdyby się dało wybierać dosłownie ze wszystkiego, dobrze bym się bawiła na rozszerzonym pl mat + jakieś trzy języki xD Czuję się zawieszona między umysłem ścisłym a humanistycznym mocno

@Sea, dobrze wspominasz rozszerzony ang w swojej szkole? Mam wrażenie, że angliści często nie przyczyniają się w jakiś znaczący sposób do rozwoju uczniów. We stan ogarnięty nauczyciel biologii. Moja nauczycielka cisnęła nas na równi z klasami z rozszerzoną biologią XD

Ostatnio zmieniony przez CIementine (01-05-2021 o 01h04)

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień
Ja poza polskim i językami totalnie nie umiem w bycie humanem, a historia i wos mnie przerażały.

@Clem poza szkołą uczęszczałam do szkoły językowej i nie ma porównania, niebo a ziemia.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 01h05)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

2. Cień

Ooo, nam na początku liceum robili test z angielskiego żeby nas na grupy podzielić, pamiętam, że był dziwny XD

Ostatnio zmieniony przez Aven (01-05-2021 o 01h04)

---

1. Obsydian
Historia to kolejny przedmiot, gdzie nauczyciel jest mega ważny. Na mój kierunek poszłam mocno nastawiona na historię. Na koniec mogę uznać, że cieszę się, że nie będę się dłużej męczyć. Swoją drogą, odpytywanie ustne to najgorsze zło w szkole
@Aven, te testy były okropne XD
@Sea, obstawiam, że w takich szkołach kładzie się nacisk na dialog i jest mniej stresowo

Ostatnio zmieniony przez CIementine (01-05-2021 o 01h08)

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień

U mnie uczenie się historii to była męka. Prawie nic z niej nie pamiętam, żadnej daty praktycznie.

Ostatnio zmieniony przez Aven (01-05-2021 o 01h08)

---

1. Cień
To mam dla was hiciora. W szkole mojej przyjaciółki przydział testowy był do dwóch języków - angielski i niemiecki. Problem jednak był taki, że test zdawało się tylko jeden, z angielskiego, nie ważne więc, że z niemieckim nie miałeś żadnej styczności, trafiając do najlepszej grupy z angielskiego, trafiłeś też do najlepszej z niemieckiego.

@Clem i bardzo dobrze zakładasz.
Mało debatowania nad teorią, ciągłe używanie języka.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 01h10)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

Nieważne jaki etap w szkole, podręczniki do historii zawsze były okropne. Lanie wody, problemy z chronologicznym przejściem przez dział brrr
@Sea make it make sense XDD Niepokoi tylko, że żaden dorosły nie przerwał tego absurdu

Ostatnio zmieniony przez CIementine (01-05-2021 o 01h10)

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień
Nie pytajcie mnie o sens, bo nie wiem, wiem tyle, że szkoła miała problem z ludźmi masowo przepisującymi się do niższych grup.
Szczerze to chyba nie dało im to do myślenia, bo do tej samej szkoły chodzi kumpel mojego brata i dalej tak jest.

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 01h12)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian

U mnie za to specjalnie zwalali testy językowe, woleli mieć łatwiejszą grupę, bo na tych lepszych za bardzo cisnęli, a dużo łatwiej o średnią

---

.

2. Obsydian

Takie coś mocno odkrywa wadliwe działanie systemu szkolnictwa. Nagle okazuje się, że wiedza to coś drugorzędnego i najlepiej po prostu przetrwać. Właśnie z tego powodu cieszę się, że od równo wczoraj, nie dotyczy mnie to już, przynajmniej do momentu studiów

Ostatnio zmieniony przez CIementine (01-05-2021 o 01h17)

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?

1. Cień
Niestety jak dla mnie polski system szkolnictwa wyłożył się już nie raz i nie dwa.
Sama miałam zastrzeżenia co do pewnych rzeczy we własnej szkole, ale walka z tym była prawdziwą walką z wiatrakami.
No nic laski, ja lecę, dobrej nocy <3

Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (01-05-2021 o 01h23)

---

a n a n a s e k








 







































jedyni słuszni ws: Eve, Tryph i Riss

1. Obsydian
Najsmutniejsze jest to, że w żadnym wypadku nie zmierza do jakiejkolwiek poprawy. Młodzi ludzie zasługują o wiele lepiej. Szkoła nie powinna kojarzyć się ze znęcaniem oraz ciągłym niedosypianiem i stresem

---

still better lovestory that twilight... is there any better lovestory than twilight tho?