Czy masz ulubionego artystę?
/ Z dowolnej dziedziny :>
// Sztuka konceptualna. Ludzie mówią "łe, bez sensu, gdzie przekaz, ja też tak umiem". A ja mówię: super, jak tak umiesz, to sam tak zrób i się zachwycę tym tak samo, jak eksponatem w muzeum. W sztuce konceptualnej nie chodzi o zrobienie czegoś ładnego tylko o przedstawienie pomysłu. To jest po prostu zabawa światem, sztuką, własnym postrzeganiem rzeczywistości. Jak w tym przykładzie z pisuarem, który przedstawiłam w eseju - ja mówię: pisuar jest piękny, wstawię go do muzeum, i kto mi może udowodnić, że pisuar nie może być sztuką, skoro sztuka jest tym, czym ludzie się umówią, że jest? Kto może mi udowodnić, że pisuar jest brzydki, skoro postrzegamy go w ten sposób wyłącznie dlatego, że do takiego postrzegania go się przyzwyczailiśmy i wystarczyć świadomie zmienić punkt widzenia, żeby zachwycić się nim jako fenomenem, a nie pisuarem? Jak dla mnie to najfajniejsza rzecz pod słońcem.
Aż sobie przypomniałam taki super filmik na ten temat, który kiedyś widziałam. Trzymaj, tylko nie zgub:
Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)
Ostatnio zmieniony przez Cuks (29-04-2022 o 17h01)