Kojarzę cię z niebieskim kolorem włosów. Jeśli dobrze pamiętam, ostatnim razem miałaś chyba jakiś inny i nie do końca mi to pasowało więc powstrzymałam się od komentarza, ale widzę powrót do tradycji, dlatego dziś pokuszę się o ocenę.
Twoja stylizacja jest bardzo prosta, ale nałożenie na siebie tych dwóch sukienek - a właściwie chyba sukienki i spódnicy - to strzał w dziesiątkę i bardzo pomysłowy zabieg. Nigdy nie byłam zwolenniczką tej sukienki, ale tu wygląda naprawdę ciekawie. Rozumiem, że futro ma chronić Gardzię przed chłodem, ale nie potrafię jednoznacznie stwierdzić czy bardziej tu pasuje czy nie. Z jednej strony kontrastuje z delikatnymi, zwiewnymi elementami, a drugiej nie mam pomysłu co innego mogłoby je zastąpić. Twarz Gardzi prosta, ale urocza, makijaż prezentuje się ciekawie, chociaż nie jestem przekonana do jego kolorystyki, a mówiąc ściślej do jaskrawej zieleni. Artemis zdecydowanie nie należy do moich faworytów, ale ten kolor włosów idealnie zespaja całokształt, w przeciwnym razie na przykład miecz nie pasowałby do reszty wcale.
Jako miłośniczka bogatych atmosfer nie mogę się przyczepić do obfitości otoczenia, które podbija efekt stylizacji. Tak naprawdę atmosfera robi tu 3/4 roboty.
Końcowa ocena: 6/10. Żeby było idealnie, kilka elementów wymagałoby dopracowania, ale uważam że na ten moment też nie jest źle.
Ostatnio zmieniony przez Lea (19-06-2021 o 11h36)