1.

@Noku, świetne prace, ten Misiek jest genialny :3

@Skyeesan, ooo, a jaki masz tatuaż? I powodzenia z tym prawkiem :3

@Lina, nawet nieźle się odnajdujesz w klimaciku :3

2. No dało radę, ale konic z tym bo zapomną że jestem nie umarłą, więc wracam do skóry frankensteina co jakiś czas . Widzałam już przebiśniegi i jakieś jeszcze żółte kwiatki, więc nie długo wiosna :3

// Noku całkiem fajne pracki

3. Też już zauważam pierwsze powiewy wiosny. Na dworze robi się coraz ładniej. Może dzięki temu uda mi się zdobyć trochę motywacji do ćwiczeń. Planuję trochę popracować nad swoją kondycją, ale na razie słabo mi to idzie XD
A co do rysunków, to chciałbym spróbować dostać się na asp, ale nie wiem czy mam wystarczające zdolności. Na pewno muszę zrobić dużo prac do portfolio

Wyzwanie:
Skysaen dostanie tatuaż, bo wiem, że lubi i planuje ich więcej.
Vandea będzie miała splatter art, bo tak robione obrazy są kolorowe i energiczne :v
Dark-lina to oczywiście grafika komputerowa, bo z nią ją najbardziej kojarzę
Ja z wiadomych przyczyn malarstwo, a Kirian szkic ołówkiem przez twoją sygnaturkę

4. Szkic ołówkiem jak najbardziej ^^Dawno już nic nie robiłam artystycznego. Może i ja coś zrobię fajnego na papierze :) 5/5

Jak wam mija środa ? U mnie taka ładna pogoda że nie chce mi się iść do pracy na drugą zmianę :D

Ostatnio zmieniony przez Kirian (17-02-2022 o 13h11)

5 Wezmę piątkę, skoro już jakoś tu wpadłam.
Jak mija środa?... Jak i cały tydzień. Ten, poprzedni, pewnie i kolejny w planie.
Nie wchodząc w detale, czas strasznie się dłuży. Jednocześnie wszystko strasznie pędzi.

Zadanie dla Vandei. Wymyśl scenariusz sytuacji, w której łączą się postacie i okoliczności sygnatur wszystkich osób z kolejki. Np sceneria z sygny pierwszej osoby, postać z drugiej w interakcji z czymś innym, itd.

1. Ana, u mnie jest na odwrót, czas szybko pędzi i nie wiem kiedy już muszę się szykować do pracy, a w pracy tak mi czas leci że nie wiem kiedy a tu się zbieramy do domu.
W tym tygodniu w mojej pracy nie ma dwóch specjalistek bo obie się pochorowały i nie było kogo kto mógł wykonywać cześć ich obowiązków. Spadło to na mnie bo coś tam ogarniałam. Zostałam rzucona na głęboką wodę bo nie byłam przeszkolona wcześniej :D i dużo było dzwonienia mojego do specjalistyek co zrobić w danej sprawie xD
W tej chwili jest już spoko, ogarniam większości ale pierwsze dwa dni to czaszka parowała xD

Coś czuję że będzie to epicki scenariusz patrząc na nasze sygnaturki xD

Jak tam u was po wichurach ? U mnie przeszło to na razie spokojnie

2.

@Noku, musiałam sobie wyguglować, faktycznie to szuka, w której mogłabym podołać...
Ale tak poważnie to chyba nie jest wcale łatwo stworzyć coś takiego.

@Ana, ja dzisiaj posprzątałam szafy z ubraniami. Jak ja nienawidzę tego robić... Czysta udręka.

W ogóle byłam pewna, że już napisałam post i tylko Wyzwanie miałam dodać - pisałam je w wordzie - a potem nie mogłam nigdzie znaleźć tego napisanego posta... Potem się okazało, że napisałam to w notatniku, a zdążyłam już napisać post od nowa.

Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam i może być.

Wyzwanie

Świat znikał trawiony przez zielone płomienie, które wzięły się nie wiadomo skąd, chociaż istniały pewne podejrzenia, że zamieszana jest w nie grochówka, ale i ta była nieznanego pochodzenia. Niewesoła sytuacja spowodowała, że nawet sukkub Anatei zaprzestał swoich dzikich harców.
- No nie wygląda to zbyt optymistycznie… - stwierdził rozglądając się dookoła – Chyba należy rozpocząć ewakuację.
Nietoperze Liny zdecydowały się pomóc małym potulachom syberyjskim Van. Niestety doszło do małego konfliktu, ponieważ małe puchate zwierzątka okazały się być dość agresywne i nie bez powodu nazywane były latającymi wiewiórkami.
- No nie wygląda to zbyt optymistycznie… - stwierdził sukkub podnosząc skrzydła do lotu.
Świat nie zginął jednak w zielone pożodze dzięki małym i zaradnym pchełkom (?) Kirian, które dzięki zgranej współpracy podając sobie wiadereczka z wodą ugasiły pożar.
THE END.

3 Wybrnęłaś, Van, wszystko w porządku. Zgrabny i prawdopodobny scenariusz sytuacji wg mnie.
No i przyznam, też nie znoszę ogarniać ubrań... jeden z najbardziej nielubianych obowiązków. Tym bardziej, że mam więcej niż swoje do ogarnięcia...

Kirian, w temacie brzdąców mogę tylko ciężko westchnąć. Pani ze żłobka wspomniała, że mój syn ukochany zrobił się ostatnio płaczliwy o wszystko. Mogę to zrzucić na odreagoanie emocji, bo przenieśliśmy go do jego pokoju.
Niestety, zaczął też dokuczać dzieciom, a tego nie usprawiedliwię. Pani go prosi, ale jak tylko się odwróci- to jeszcze bardziej...
W domu tego nie widać, ale po prostu nie przebywa wtedy z innymi malcami w większej ilości.
Tak więc kolejna sprawa do listy problemów.
Rośnie jak stos wspomnianych ubrań.

4. O mamo nie mów mi, nienawidzę robić porządków w szafie, robie je dopiero jak muszę. Generalnie nie cierpię sprzątać, więc robię to dopiero jak zaczyna mi przeszkadzać syf xd

Jak minęła środa w porządku, wczoraj w czwartek dwie godziny odrabiał zaległe pracę domowe z przyrody z jednym szkrabem.

Mi czas leci bardzo szybko bo mam zajęcie prawie cały czas, ale też robię to co lubie więc mi się nie dłuży :3

5.
Van,ładnie udało ci się wybrnąć z tego wyzwania, a łatwych sygnaturek to my nie mamy xd

Ja w środę byłem u fryzjera i nagle wyglądam jak zupełnie nowy człowiek. Głównie dlatego że strasznie zwlekałem z zapisaniem się i zdążyłem okropnie zarosnąć. A dzisiaj jest piątek i może nie mam ambitnych planów na wieczór, ale na pewno będę słuchał sobie mojego dopiero co odkrytego podcastu <3

A co do dzieci to ostatnio miałem pogadankę z kuzynem, że ma się postawić dziewczynce z przedszkola, która go męczy. O ile lubię kontakt z dziećmi, to chyba nie nadaję się na psychologa XD @Ana mam nadzieję, że uda ci się jakoś dogadać ze swoim dziedzicem, choć domyślam się że może nie być łatwo

Wyzwanie dla Kirian: następne dwa posty pisz wierszem - znaczy żeby się rymowało

1.

@Noku, @Ana, dziękuję :3 Przyznaję, że gdyby @Noku nie miał rzeczywiście jakiegoś tła na sygnatuce, to byłoby ciężko wymyślić cokolwiek, nie mniej jednak wyzwanie było
ciekawe i warto było go podjąć. :3

Sprzątanie w szafie to koszmar, wywaliłam wielki wór ciuchów i nadal jest pełno. Wywaliłam znaczy oddałam komuś.

Współczuję Wam, tłumaczenie czegoś dziecku to musi być naprawdę katorga. Ja się w takich momentach zastanawiam czy też sprawiałam takie problemy.

Ja może w końcu zabiorę się za ten licencjat, bo od tygodnia uprawiam odjutranizm.

2. Dzieci są super , ale sama ich nie zamierzam mieć, nie te vibsy, jestem super ciocią, ale lubię wrócić do domu i posiedzieć w ciszy... Żeby nie było podziwiam tych co mają dzieci <3 i trzymam kciuki by wyrosły na ludzi. Jednak ja mogę się takim małym człowiekiem zaopiekować jak skończy 4 lata wtedy mogę zostać na noc, pobawić się klockami pograć w gry.

3. Noku dziękuję za wyzwanie ale ja bardzo kiepsko rymuje xD

Biorę fretkę i do zobaczenia nie długo ;)

@Ana wspóczuje i mam nadzieję że to jest tylko chwilowe u dziedzica taki bunt. Może jak będzie więcej przebywać z rówieśnikami może zmieni podejście ? Trudna sytuacja

4
Siemka dziewczyny. Zgadnijcie kto wrócił po sesji?
Strasznie późno miałam ostatni egzamin i zamiast miesiąca wolnego mam jakieś 1.5 tygodnia tylko Wgl już parę osób obczajało plan i na razie podali wstępnie wf- czwartki rano o 8 xD

Ale opowiadajcie co u was ciekawego, nie mam siły przeglądac tych wszystkich stron xd
No i zapytam was o event. Jak wam się podobał lub nie? Brałyście udział też na SF?

I widze jakiś temat o dzieciach i ubraniach. Mogę tylko o ubraniach- byłam na szamteksie ostatnio i były haloweenowe i karnawałowe stroje po taniości. Szkoda, że na żadne takie zabawy nie chodze to bym sobie jakiś fajny kupiła. Kupiłam za to taką furrasową czapkę akurat z wilkiem/psem i misiowe onesie z misiem na kapturze

Ostatnio zmieniony przez Ala36 (19-02-2022 o 16h33)

5 Cóż, zobaczymy, może taki etap krótki... A przebywanie z rówieśnikami w czasie pandemii jest trudne w organizacji. Pomijając, że sama nie mam na to ochoty, bo wiadomo, że poszłabym na ustępstwo...

Zadanie dla Ali. Osadzić osoby z kolejki w rolach z ulubionego filmu/ serialu. Mile widziane uzasadnienie.

1.

@Ala, "brałam udział" w evencie na SF. Kompletnie nie ogarniam tych mini-gierek Bimufa, robiła mi to przyjaciółka. Niestety coś takiego na Eldaryi byłoby niemożliwe...
Ilustracje słabe, stroje słabe, tylko strój za doładowanie mi sie podobał...

A na Eldaryi... Cóż, wczoraj napisałam obszerną opinię na temat eventu w wątku jemu poświęconemu, można przeczytać.

EDIT:

Wszystkiego najlepszego @Ana!

@Ala, przyznaję to prawda, Ferdek to mój stan umysłu. W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem.

Ja wolę, żeby forma była nudna i nawet ciągle ta sama bylebym mogła ją przejść... Ale event wypada właśnie blado ze względu na tylko jeden strój...

Ostatnio zmieniony przez Vandea (20-02-2022 o 13h18)

2
Uuu, Ana. Ciężkie wyzwanie, bo ja i filmy i seriale nie przepadamy za swoim towarzystwem tak często jak inni
Wstawię was do randomowego serialu, który częściej oglądam, a mianowicie "Świat wg Kiepskich" XD Nie marudźcie, że jakoś różnie was dopasowałam, bo to głównie dla zabawy ;P

Wyzwanie

Ferdek- Van z racji, że też odkłada na jutro różne rzeczy (tutaj akurat licencjat, a Ferdek pójście do pośredniaka) ;P
Halinka- Ana- wydaje mi się, że jest tutaj jako tako jedna ze starszych i "odpowiedzialnych" i taka bardziej poważna niż inne
Mariolka-Kirian- wydaje mi się, że też lubisz balangi i jakoś się na nie wystroić
Boczek- Dark- taki trochę leniuszek, lubi zjeść coś dobrego
Waldek- ja- mam czasami takie głupie pomysły jak on xd

No mnie eventy trochę nudzą w tej formie, mimo tego, że łatwo teraz wszystko zdobyć. No i ta sama forma od kilku eventów, zarówno tutaj jak i na SF. No i stroje... Na SF jakoś uszły, ale strój z tego eventu to jedno X D. Jakaś randomowa szmatka i jakieś małe picki do niej. Jedyne z tego stroju są fajne włosy.

edit; Ana sto lat! Oby wszystko Ci się układało tak jak trzeba! <3

Ostatnio zmieniony przez Ala36 (20-02-2022 o 11h20)

3 ja mam dziś własny event. Kolejny obrót licznika... Tyle dobrego, że nie trzeba w pracy żadnego ciasta wykładać. Dla zgrai 16 facetów to ciężka sprawa xD

Dopasowanie świetne. Obawiam się, że faktycznie Halinka byłaby dla mnie najbardziej odpowiednia

Dziękuję

Dziękuję, Vandea. Tak bym wyglądała przy torcie

Ostatnio zmieniony przez Anatea (20-02-2022 o 14h37)

4. Boczek był spoko,ale nigdy nie ważyłam tyle co on xd chodź miałam okres gdy byłam większa ( od kilku lat trzymam wagę a i tak mała nie jestem)

Ana ty masz przecież nawet strój ala Halinka ;D

hymm trzymam kciuki za was w nadchodzącym tygodniu obyśmy jakoś to przeżyli.

5. Hej hej, widzę że wątek znowu stanął

@Ana wszystkiego najlepszego ♥️

@Ala fajny pomysł z tym dopasowaniem postaci z Kiepskich, aż mi się przypomniało, że w liceum miałam kolegę który uparcie twierdził, że wyglądam jak Halinka i gdyby tylko ubrać mnie w strój pielęgniarki nie dało by się nas odróżnić xD

I wyzwanie dla @Liny dopasuj do kolejki postacie z bajki Toy Story (ewentualnie z innej bajki Pixara).

Ostatnio zmieniony przez Skaen (22-02-2022 o 14h19)

1.

No i tak coś czułam, że się nie wywiniemy. Moja rodzicielka złapała koronawirusa, ja dostałam z tatą skierowanie na wymaz.

Trzymajcie kciuki za łagodny przebieg.

2. Ja nie wiem czy przechodziłam koronawirusa, byłam kilka razy przeziębiona i to wszystko, no i dwa razy się szczepiłam więc w miarę jestem kryta.

Ana najlepszego z okazji urodzin dużo zdrówka i czasu dla siebie i mało kłopotów z dziedzicem ^^

Panie z kolejki jako postacie z pixara:

Spoiler (kliknij, aby zobaczyć)

Skaen  - niech będzie Radością z w głowie się nie mieści, jakoś pasuje mi obie są pozytywnie zakręcone

Dark-Lina - hym ja będe dzaidzusiem z filmu odlot, bo czasem jestem taka marudna i nie przyjemna jak on.

Anatea- jako że jest mamą i kocha swojego dziedzica pewnie nad życie <3 mama z i nie ma mocni

Ala= kochane, ale czasem długo się nie pojawia jakby o nas zapomniała dostanie Dory

Vandea - Merida, bo ma często rude włosy jak ona

3 Vandea, oczywiście trzymamy kciuki.
Ludzie przechodzą bardzo różnie, co nie jest żadną tajemnicą.
Pociesza mnie to, że można funkcjonować w gospodarstwie domowym i się wzajemnie nie zarazić. Jest to pociecha.

Tak czułam, że dostanę tę mamuśkę X)
Dziękuję za życzenia.

4. Mogę już oficjalnie do was wracać ;)

Ana spóźnione, ale Wszystkiego Najlepszego ^^ zdrowia,szczęścia i radości;) mnóstwo manny i golda w grze :D samych sukcesów i spełnienia marzeń ;)

Van trzymam kciuki aby był negatywny test. U każdego jest inaczej ale mam nadzieję że ty tego nie złapiesz, a jeśli już to bardzo łagodnie :)

Jak wam mija tłusty czwartek? Ile Paczków zjedzonych ?

5
Van trzymaj się!
Dark z chęcia bym częściej wbijała, ale potem się karcę, że zamiast siedzieć na projektem lub zadaniem, siedze na forum i czytam mini dramy lub wrażenia randomowych osób z wypadu do jakiegoś np. sklepu, co nie jest mi wtedy potrzebne xd

Kirian u mnie na razie 0, ale od rana głowę zaprząta mi wojna na Ukrainie i to jak blisko granicy jestem i czy się juz bać czy nie :')

Van narysuj (nawet w paincie) jakiś plakat pocieszający czy coś, bo mi coraz to smutniej jak tam myśle...

Ostatnio zmieniony przez Ala36 (24-02-2022 o 18h11)