2. Absynt
Ale ja się cieszę że jeszcze nie muszę w NE grać
Jak ja tam dojdę to Mathieu zostanie moją ofiarą i tyle XD
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 16h49)
Strony : 1 ... 146 147 148 149 150 ... 1325
2. Absynt
Ale ja się cieszę że jeszcze nie muszę w NE grać
Jak ja tam dojdę to Mathieu zostanie moją ofiarą i tyle XD
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 16h49)
Ostatnio zmieniony przez Tryphena (01-05-2021 o 16h51)
1.cień
@Ayleen do usług
@Myrida Kogo nie przepraszać, cesarzowej? Jeśli chodzi o nią, to nie dotrwałam do tego momentu, za mało many
Ostatnio zmieniony przez Elodie (01-05-2021 o 16h50)
1. Obsydian
przechodzę sobie odciinek, jestem na fragmencie obrady straży i nagle Nevra zaczyna dissować Matiego. Nie powiem, śmiechłam XDD
Ostatnio zmieniony przez Methrylis (01-05-2021 o 16h52)
1. Obsydian
@Elodie oj, to pamiętaj na przyszłość. Zmarszczy w tedy brwi XD
1. Absynt
Też o tym słyszałam! Nawet jakiś fragment rozmowy widziałam XD dołączę się do Nevry
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 16h52)
1 Cień
Ja do Nevry mam tak bardzo mieszane uczucia, serio
Rozumiem jego ból i obojętność, ale jakby... budzimy się po siedmiu latach i zero empatii i zrozumienia, cały czas jesteśmy zbywane
Może ja mam jakieś wygórowane wymagania, ale jednak stara przyjaźń/miłość nie rdzewieje
2. cień
@Myrida Ależ oczywiście! Ze wszystkimi lecę równo na minusie, przynajmniej można się pośmiać
Ostatnio zmieniony przez Elodie (01-05-2021 o 16h53)
Ostatnio zmieniony przez Tryphena (01-05-2021 o 16h54)
Ostatnio zmieniony przez Methrylis (01-05-2021 o 16h54)
3. Absynt
Możliwe że Nevra trochę boi się że znowu straci, z tego co pamiętam mocno to przeżył
Ja nie grając w NE a wiedząc prawie wszystko hmmm... XDD
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 16h54)
1. Obsydian
Ech, w ogóle nie ma nikogo porządnego żeby wybrać na ws'a. Wszystko pszczółki zepsuły
Ostatnio zmieniony przez Tryphena (01-05-2021 o 16h56)
1 Cień
@Meth No ja po prostu nie mogę momentami grać Gardzią i z drugiej strony cieszę się, że Ez odszedł, bo po prostu nie zasługiwała na niego
Jeszcze jak mi się gorąco ze złości zrobiło, jak przy poznaniu Mateusza myśli Garnka skupiały się no "Ooo straciłam ukochanego, ale jaki on jest przystojny"
Kto pisze te scenariusze?;-;
Ostatnio zmieniony przez Methrylis (01-05-2021 o 16h57)
2. Absynt
Tak zepsuły wszystko, ja prawdopodobnie będę tam przechodzić z Nevrą, głownie z sentymentu i nadziei. W TO jest zaraz po Ezie, więc liczę że jakoś się rozkręci
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 16h58)
1. Cień
Aż mi się przykro zrobiło, jak Gardina olała kompletnie poprzedniego WS. Dosłownie dwa razy było o nim wspomniane w odcinku i to na tyle. Byłam zawiedziona.
Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (01-05-2021 o 16h58)
1. Lśniąca
Ez był moim WS'em przez cały pierwszy sezon. Boże, zaczęłam z nim romansować, bo był elfem, podobał mi się z wyglądu i jejku, był taki zaczepiający, droczący się. A potem? Mam wrażenie, że wraz z dalsza fabułą stracił tylko charakter i wszystko, co stanowiło, że jest właśnie Ezem. Dlatego ja też się cieszę, że go nie ma. No cóż, na pewno po nim nie płaczę. Fakt, to że odszedł w taki sposób jest głupi. Jak na moje powinien po prostu odejść. Bez tworzenia normalnie nowej rodzinki z innymi.
A czemu się nie wrócił, po tym jak Gard się obudziła? Minęło 7 lat. Nawet jeśli założymy, że był ukochanym Gard, to mógł się zakochać w kimś innym. Ułożyć życie sobie od nowa, więc po co miałby wracać na stare śmieci i przeżywać jeszcze raz wspomnienia, które zostawił za sobą?
Mateusza nie chcę przekreślać - okej, jest człowiekiem, ale może czymś nas zaskoczy. Ogólnie jestem w tej części, którym przenikanie światów się podoba i uważam, że to może być ciekawa fabuła. Może kto wie, Mateusz będzie pełnić jakąś ważną rolę i zaskoczy nas wszystkich.
Ale na ten moment dylemat, meh. Bo Nevra aż się prosi, by pokazać mu, że Gard się nie lekceważy i hej, wracaj do mnie kochasiu. (A już nie żartując, uważam, że Nevra miał wiele rzeczy do przezywania. Strata dwóch przyjaciół, ukochanej/lub przyjaciółki, Lance wypuszczony przez Huang Hua, zmiana pozycji. Przez te 7 lat wiele sie zmieniło i miał prawo stać się inny, jestem ciekawa jak to się może rozwinąć).
No i Lance. Jestem chyba trochę masochistką, bo normlanie bym na niego splunęła. Nie dlatego, że Lance jest jakąś fatalną postacią, ale dlatego, że Boże, zabił brata, ale nadal traktowany jest jak święty? Prawie zniszczył Eldaryję, ale teraz nagle pomaga straży i to wybaczone? No kochani. A mimo to gdzieś mnie kusi, by zobaczyć jak będzie wyglądać ściezka jego.
Ostatnio zmieniony przez Tryphena (01-05-2021 o 16h58)
Ostatnio zmieniony przez Methrylis (01-05-2021 o 17h00)
3. Absynt
Nawet mnie nie denerwujcie tym Mateuszem! ŻAL I TYLE
Serce ściska. Zaczynając od tego, że jest nudny to jeszcze na siłę trzeba go dowartościowywać jego przystojnością jakby miał słabą samoocenę czy coś
Ostatnio zmieniony przez Ruby-nova (01-05-2021 o 17h00)
1. Lśniąca
A w trzecim odcinku muszę Gard pochwalić, bo przedstawiła kilka ważnych spraw. Między innymi to jak ją traktują, bo stawiają jej pomniki, ale o tym, że Lance lata wolno nie chcieli powiedzieć? Tutaj ma rację i tutaj przeszła mała przemianę.
I podoba mi się to, że później w niej został tylko smutek (scenka z Jamonem), a nie chory gniew. Bo mi też było smutno jak się pomyśli o wszystkich wydarzeniach. O Valkyonie, jego śmierci, prośbie i tego, jak to się rozwiązało. Po prostu smutek.
1 Cień
@Lexi Co do Lance'a, to mnie również najbardziej interesuje jedna ścieżka - w TO było się z Valkiem, a w NE z jego bratem. Jestem naprawdę ciekawa, czy bimuf podejdzie do tego trochę psychologicznie (w co wątpię), czy znowu będzie coś w stylu "zabiłem twojego ukochanego, ale hej, mamy te same geny, więc idziemy w tango"
1. Absynt
@Lexi ooo dokładnie ubrałaś w słowa to co ja uważam o Nevrze i Ezie, więc tylko się pod tym podpiszę.
Ten wątek przenikania światów tez mi się podoba, chciałabym, żeby jakoś ciekawie to rozwinęli bo na ten moment brzmi to wszystko intrygująco, dla mnie zdecydowanie bardziej niż tajemniczy Ash w TO.
Ogólnie NE z wyjątkiem paru głupotek na razie wydaje mi się prowadzona w miarę rozsądnie? Mam nadzieje, że w miarę to utrzymają.
Ostatnio zmieniony przez Evalyn (01-05-2021 o 17h02)