1. Cień
Faren może to te wszystkie biedne motyle i ćmy, które obrażasz? XD
Strony : 1 ... 1207 1208 1209 1210 1211 ... 1325
1. Absynt
Te choroby to przez pogodę zapewne, rano jest tak zimno że marznę a jak wracam z pracy to jest gorąco >_> Nie lubię takiej przejściowej pogody :_:
1. Cień
Oh zgadam się, tragedia z pogodą, jak idę do pracy o 5 rano to jest właśnie te 5 stopni a jak wychodzę to 20 :I
No i przybywam wspierać cień w wygranych :3
2. Cień
Sama mam problem z odpowiednim ubiorem. Jak rano jest chłodno to człowiek bierze sweter/płaszcz czy kurtkę, a popołudniu robi się cieplej to albo się kisisz dla zasady lub trzymasz w ręku, w torbie te swetry/płaszcze/kurtki i niesiesz ten dodatkowy tobołek. Niestety takie uroki końca lata i początku jesieni.
Ostatnio zmieniony przez Sylphe (07-09-2021 o 23h04)
1 obsydian
Fakt. W ciągu dnia, to w spodniach i koszulce umierałam, bo było gorąco, a wieczorem, jak wracałam, to mi w swetrze i kurtce było zimno :T Nie wiem, albo niech będzie już ciagle zimno, albo jeszcze ciepło. Takie zmiany temperatur mnie przykładowo męczą bardziej niż upały po 37 stopni
1. Absynt
Apsik! Co to za cienie buszują!
Tryph jakby to był rak to bym nawet się cieszyła, w końcu bym miała jakieś zwierzątko na własność xD
Seła bleee, nie zmienię zdania na temat ciem i motyli Dx
1. Absynt
Seła jestem team pajączki, a ćmy i motyle są dobre ale jako jedzonko dla mojego Tymonka. On wcina ćmy jak zły, motyla też pewnie by zeżarł. XD
1. Obsydian
Ćmy i motyle są super, potwierdzam
Już nie mogę się doczekać porządnej jesieni, zimno proszę już przyjdź
1. Absynt
Małe sprostowanie, wujek mi powiedział że Tymon już jadł motyle i mu smakowały. xD
Sylphe zazdroszczę tej Majorki ;<<< Chociaż z drugiej strony gorąc... Nie ja nie lubim xD
2. Cień
Ohh, też bym mogła pojechać na Majorkę, gdziekolwiek na wakacje ;w;
A wy jak tam? Już po wakajkach? Przed? Czy tak jak ja gnijecie w domu? xd
1 obsydian
Moje wakacje się dopiero zaczęły ;p I nawet mi nie żal, że siedzę w domu, bo na L4 każdą podróż trzeba do zusa zgłaszać xD
1. Cień
Ja niestety też siedzę w domu. Kiedyś się trochę podróżowało, nie to co teraz. Obecnie czasami wybiorę się na jakieś krótkie wycieczki rowerowe po okolicy i szukam ciekawych miejsc. Teraz w mojej mieścinie w ten weekend wybieram na jarmark jesienny.
1. Obsydian
A ja uwielbiam siedzieć w domu, dużo rzeczy, które mnie interesują mogę w nim robić.
1. Absynt
No siemanko. U mnie jak najbardziej w porządku, dalej lecę na prawie-pełnych obrotach, bo praca w terenie to jednak więcej luzu niż praca w biurze, no, ale nadal jest to praca. Nie mogę się doczekać wypłaty z tego zlecenia.
Co do szkoły, no to wracam w październiku. Z jednej strony cieszę się, że wracamy, a z drugiej wiem, jak bardzo męczy mnie siedzenie na uczelni - zwykle po takim dniu, nawet jeśli to były 2-3 godziny, mam ochotę tylko iść spać. Ale może tym razem będzie inaczej. Więcej piję wody, więcej się ruszam, śpię tyle, ile trzeba, a nie tyle, ile chcę XD więc może to się jakoś unormuje. Bo to nie jest normalne, by w tak młodym wieku o godzinie 15 być wrakiem człowieka XD
1. Cień
Dzień dobry wszystkim :D
Życie jest pełne niespodzianek, chwilę mnie na forum nie było, a tu już nowe gry wskoczyły
Czekam na październik na rok akademicki, z nudów to nawet chętnie bym do jakiejkolwiek pracy poszła, może od przyszłego tygodnia uda mi się pojechać na zbiory jabłek czy coś w tym stylu
Niby cieszę się, że lato powoli dobiega końca, ale będę tęsknić za koszulami hawajskimi :c
3. Cień
Osobiście nie chce wracać na uczelnie, pisze już inżyniera i naprawdę mogłabym się skupić tylko na przedmiotach które mnie interesują i pracy, bo żyć za coś trzeba. A powrót w pełnym wymiarze godzin niweczy mi wszystkie plany :x
Albo chociaż żeby wykłady były online...
Ostatnio zmieniony przez Kalipso (09-09-2021 o 12h53)
1. Cień
Mi przede wszystkim zależy na tym, żeby wrócić do dużego miasta, studiów samych w sobie za bardzo nie lubię, ale i tak nie mam co robić, więc jak dla mnie to równie dobrze się ten październik może już zacząć xd Ale jak sobie pomyślę, że w przyszłym roku też czeka mnie pisanie inżynierki, to aż zaczynam myśleć o dziekance xd
Help, jak wytłumaczyć mamie, że jak wyszłam jej na telefonie z powiadomienia typu "Użytkowniku, zostałeś wybrany spośród iluś tam tysięcy odwiedzających tę stronę i możesz wygrać pieniądze", to wcale nie zaprzepaściłam jej szans na wygraną ;;
1. Absynt
Idriana serio twoja mama w to wierzy? o.O"
Nie ma mnie chwile, a tu znowu cieniasy z wygraną ;]
A zaszalałam i kupiłam sobie nowy ładny żyrandol ledowy i dywanik pluszowy ;3
1. Cień
@Faren Moja mama jest niestety w stanie uwierzyć we wszystko co przeczyta w internecie ;-; Już chyba kiedyś była wystraszona, że ktoś ją śledzi, bo na jakiejś stronie wyświetliło jej się coś w stylu "Twój telefon jest ZAGROŻONY!!" i musiałam jej tłumaczyć, że nie ma się czego obawiać xd Czasem to pocieszne, ale w takich sytuacjach jak te wygrane z okazji wizyt na stronach bywa problematyczne xd