Ostatnio zmieniony przez Thesana (06-11-2021 o 20h38)

---

https://eldarya-clothes.tumblr.com/

Jakie pierścionki zaręczynowe Ci się podobają?

/Bardzo chciałabym, aby to się stało w Norwegii lub innym północnym państwie, w nocy, żeby na niebie była wtedy zorza polarna. To jest moje największe marzenie, zobaczyć prawdziwą, idealną, jak ze zdjęć zorzę Tak, to byłyby dla mnie idealne zaręczyny, to byłby dla mnie w ogóle idealny dzień Ale nie będę rozczarowana, gdy będą one wyglądały inaczej i nie mam wątpliwości, że tak czy siak będą wyjątkowe ^^

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 20h27)

---

Jak wyglądałyby Twoje idealne zaręczyny?

Bardzo mi się podobają! Byłam na ślubie w plenerze i jedyną jego wadą była tragiczna pogoda, strasznie tego dnia padało, było zimno i mgliście, więc nic nie było widać z pięknej miejscówki . I zdecydowanie chciałabym sama wziąć ślub w jakimś urokliwym miejscu na dworze, w moim przypadku ślub kościelny nie wchodzi w grę, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by coś takiego zorganizować. Nie mam jeszcze konkretnej wizji, ale jeśli będzie to możliwe, bez wahania wybrałabym tego typu ceremonię.

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 20h38)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Podobają Ci się śluby w nietypowej scenerii, czyli po prostu gdzieś indziej, niż w kościele? Byłaś na takim? A może sama chciałabyś taki mieć?

/Nie było źle, ale zawsze mogło być lepiej. Rok się jeszcze nie skończył i miewam ostatnimi czasy złe myśli, jakoś ciężko mi się odnaleźć w obecnej sytuacji. Wszystko się niesamowicie powoli rozkręca, studia, praca, a ja chciałabym już wskoczyć na te pełne obroty i obserwować efekty. A tak czuję stagnację.
/dziękuję Kochana, na pewno się przyda <333

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 20h43)

---

Czy uważasz ten rok za udany?
/
Wysyłam ci masę pozytywnej energii, oby wszystko się ułożyło ♥


//
"Rudolf, czerwononosy renifer", to był mój fav, ale z takich typowych to chyba "Calineczka", albo "Dziewczynka z zapałkami"

Ostatnio zmieniony przez Tsuyami (06-11-2021 o 20h40)

---

Jaka jest Twoja ulubiona bajka z dzieciństwa?

/Podoba mi się norweski. Bardzo fajnie akcentują słowa i wszystko brzmi tak... mądrze? Jest to język bardzo moim zdaniem płynny i majestatyczny.
Ładny jest też rosyjski, jest taki... namiętny.
No i czasem lubię też brytyjski, choć nie rozpływam się nad samym jego brzmieniem, bo rozumiem, co się do mnie w nim mówi i mnie to rozprasza xD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 20h42)

---

Jakie języki obce Ci się podobają i dlaczego?

Tak na co dzień radiówek i kpopu, chociaż tu już trochę rzadziej, bo społeczność jest trochę odstraszająca, albo to ja się zrobiłam za stara na to xD Ale wciąż uwielbiam BTS, z którymi jestem od ich debiutu i jestem z nich bardzo dumna.

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 20h49)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Jakiej muzyki słuchasz i czy masz swój ulubiony zespół?

//
Wydaje mi się, że tak. Niestety za bardzo się angażuje w problemy innych ludzi, a niesprawiedliwość występująca w życiu innych mnie bardzo frustruje. Aczkolwiek wydaje mi się, że potrafię jakoś doradzić, ale bardziej stawiam na praktyczne rozwiązania, niż komofort emocjonalny w zależności od sytuacji i psychiki danej osoby.

Ostatnio zmieniony przez Tsuyami (06-11-2021 o 21h23)

---

Jesteś osobą empatyczną? Czy ludzie często przychodzą do Ciebie po poradę lub by się po prostu wygadać?

/Czasem tak, czasem nie. Zależy od sytuacji. Więc można powiedzieć, że jestem mniej empatyczna niż bardziej

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 20h52)

---

Ostatnio zmieniony przez Thesana (06-11-2021 o 21h05)

---

https://eldarya-clothes.tumblr.com/

Co Cię najbardziej porusza lub sprawia, że robi Ci się smutno?

Zawsze podobały mi się suknie księżniczki, ale jestem bardzo niska i drobna, przez co pewnie byłabym taką małą, popylającą bezą . Dlatego bardziej skłaniam się ku rozłożystej spódnicy ale o nieco mniejszym rozmiarze, byle ładnie układała się w ruchu, albo po prostu o krótkiej, odciętej w talii sukience. W plenerze mogłaby być praktyczna, bo nie ciągnęłaby się do ziemi, a widziałam wielokrotnie dosłownie czarne brzegi sukien panien młodych. Bardzo chciałam także welon, ale już średnio do krótkiej by pasował, więc jakaś ozdoba na włosy i ładny bukiecik byłyby idealne do ślubnej stylizacji .

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 21h12)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Jeszcze w temacie ślubów - do takiej pięknej zewnętrznej ceremonii, jaką wybrałabyś sobie kreację? :3

/ZAPEWNE będzie to tradycyjny ślub kościelny, choć marzy mi się jakiś na plaży lub w jakimś cudownie przystrojonym namiocie (takim dużym, nie turystycznym haha )
I tak sprzeciwię się rodzinie chłopaka, która na pewno będzie chciała, by ślub był góralski. Ale to nie moje klimaty. Chcę mieć suknię taką, jaką sobie wymarzę, bez żadnych regionalnych wstawek. Jeszcze nie wiem jak będzie z moją formą na ślubie, ale myślę o czymś u góry dopasowanym i może gładkim, lekko rozłożystym dole? A może z koronką? Kto to wie, musiałabym przymierzyć :3

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 21h16)

---

A Ty w jakiej kreacji siebie widzisz i na jakiego rodzaju ślubie?

Tak! Ale odechciało mi się, bo raz, że na ślub się nie zanosi, nawet nie na zaręczyny, więc też to trochę bez sensu. Na pewno bardzo chciałabym kupić już kreację, gdybym znalazła taką idealną, a nie wiem nawet na sto procent czy do tego ślubu dojdzie. A dwa, że chociaż jestem już parę lat pełnoletnia, to wciąż muszę świecić dowodem gdy chcę kupić raz na rok wino. Także obawiam się, że panie nie potraktowałyby mnie zbyt poważnie, bo dalej wyglądam jak licealistka może, a mam coraz mniej cierpliwości do ludzi i pewnie chodziłabym wściekła i wyniosła natychmiast z każdego takiego salonu

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 21h28)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Hmm czy wpadło Ci kiedyś do głowy, żeby zrobić sobie rajd po salonach sukien ślubnych i jako niby-panna-młoda robić sobie przymiarki? xD

/Są super! Jeśli tylko wodzirej jest charyzmatyczny i potrafi rozbujać towarzystwo. Dla mnie to idealna okazja na integrację z resztą gości weselnych i trochę przełamanie schematu stół-parkiet, picie-tańczenie Chętnie biorę we wszystkich udział, choć uważam, że powinny być robione w miarę wcześnie, póki jeszcze goście nie są mocno nabombieni XD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 21h34)

---

Co sądzisz o zabawach weselnych?

W sumie to zależy, rzadko to się zdarzało, ostatnim razem była to dziewczyna w podobnym do mnie wieku, więc po prostu to olałam. Wymieniłyśmy parę zdań na luzie, więc równie dobrze mogłaby być moją znajomą. Ale jakiś czas temu jak sprzedawałam samochód, to głównie rozmawiałam z facetami i gdy któryś nie bawił się w uprzejmości, ja także tego nie robiłam i waliłam na ,,Ty'' do na pewno sporo starszych osób xD. W każdym razie sama z siebie tego nie robię, nawet jeśli przyjdzie mi porozmawiać z prawdopodobnie równolatkiem, a jeśli mam mieć kontakt dłużej z daną osobą i nie jest to oficjalna sytuacja, to po prostu wprost pytam, czy możemy mówić sobie po imieniu, na przykład w pracy.

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 21h46)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Jak reagujesz, gdy np. sprzedawca w sklepie zwróci się do Ciebie na "Ty"? Denerwujesz się, cieszysz, a może spływa to po Tobie?
/haha ciekawe jakie mieli miny tamci od samochodu xd

/Nie jestem cierpliwa. Ale nie jestem też niecierpliwa. Kiedyś się denerwowałam, jednak szkodziło to mojemu zdrowiu i nauczyłam się po prostu takich ludzi odpuszczać. To nie są moje dzieci, abym musiała tracić na nich swój czas XD Oczywiście nie jestem jakoś okropnie restrykcyjna, daję szansę, ale jedną. Nie można pokazywać ludziom, że mogą sobie pogrywać z naszym czasem i nerwami! Albo się ogarniają, albo PA

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 21h55)

---

Jesteś osobą cierpliwą w stosunku do innych osób, czy raczej szybko się denerwujesz?
/@up w sumie głos też mam jak nastolatka, ale mało mnie to obchodzi co kto sobie myślał xD

Zdecydowanie to rodzinne, moja mama i babcia także nieźle się trzymają i każdy dałby im mniej lat niż mają w rzeczywistości, także kobiety w mojej rodzinie bardzo ładnie się starzeją . Dlatego też ubieram się bardziej elegancko i noszę obcasy, by wyglądać poważniej i nikt nie mylił mnie z uczniem xD

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (06-11-2021 o 22h00)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Czy u Ciebie to rodzinne, młody wygląd? Czy jesteś jedną z tych cudownie obdarzonych przez naturę osób, które w wieku 50 lat wyglądają na późne 30?

/Cóż, na pewno mam mocny lęk przed pająkami. Jak sobie radzę? No jak zobaczę u siebie w domu delikwenta to wołam kogoś i proszę o pomoc, bo z mojego ciała robi się słup soli i nie mogę się poruszyć. Potem przez jakiś czas walczę z uczuciem, że coś po mnie łazi.

Boję się też wysokości. Jak sobie z tym radzę? Unikam takich miejsc XD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (06-11-2021 o 22h06)

---

Masz jakieś fobie? Jak sobie z nimi radzisz?

Mam synestezję, odbieram głównie słowa ale nie tylko jako kolory

Ostatnio zmieniony przez As7hoCsx73 (07-11-2021 o 09h28)

---

❤ I N S T A G R A M ❤

Jaka jest ciekawostka o tobie?

// Obijam się UvU

Ostatnio zmieniony przez Qoona (07-11-2021 o 07h51)

Co robisz o tak wczesnych godzinach?

wszystkie XD lubie podrozowac, lubie poznawac nowe rzeczy, nawet jesli cos mi sie nie podoba to moze poszerzyc moj punkt widzenia i o swiecie, i o sobie, bo poznaje swoje granice. ale gdybym miala wybor i miala powiedziec co chce zobaczyc najpierw, no to na pewno japonie - nawet nie chodzi o to, ze jest moim wymarzonym kierunkiem, ale interesuje sie nią od podstawowki i chcialabym juz domknac ten etap. zobaczyc w jakim stopniu moja wiedza i moje wyobrazenia pokrywają sie z rzeczywistoscia, doswiadczyc czegos o czym sluchalam przez tyle lat i ogladalam tylko na ekranie. chcialabym wybrac sie tez do meksyku, zwiedzic wielką brytanie, jakies miejsce gdzie jest cholernie zimno, np spitsbergen, i gdzie jest cholernie sucho, np ogladam pewną kobiete na yt ktora podrozuje przez himalaje indyjskie na motocyklu i sama chcialabym tego sprobowac (marzenie scietej glowy, haha). ale ogolnie azja jest mega ciekawa i chetnie zwiedzilabym całą. hmm, wlochy tez bym bardzo chetnie odwiedzila, rosje, chcialabym spedzic intensywny weekend lub caly tydzien w berlinie i w londynie (niekoniecznie zwiedzac, ale korzystac z tamtejszego zycia, w berlinie np chodzic po klubach). w ameryce kusi mnie teksas. a z takich bardziej realnych i przyziemnych planow to chetnie pojechalabym w polskie gory. uwielbiam polskie gory, najchetniej to bym tam zamieszkala.

Ostatnio zmieniony przez Flower (07-11-2021 o 20h57)

---

Jest jakieś miejsce, które chciałabyś odwiedzić? Jakie? :>

// Nie było to samo zakończenie, ale w "Małym życiu" Hanyi Yanagihary okropnie rozczarował mnie sposób, w jaki autorka postanowiła pchnąć fabułę do przodu pod koniec. Książka jest naprawdę bardzo dobra i wartościowa, ale od momentu, w którym dwaj bohaterowie nagle ni z gruchy, ni z pietruchy stwierdzili, że są gejami i są w sobie zakochani (pomimo, że jeden z nich był do tej pory cały czas opisywany jako kobieciarz, a cały koncept tego drugiego polegał na tym, że ma ogromną traumę z dzieciństwa, która sprawia, że ma bardzo duże trudności w utrzymywaniu bliskich relacji z innymi i że jego życie uczuciowe nie istnieje) czyta się już jak jakiegoś pierwszego lepszego fanfika. Strasznie byłam zła podczas czytania, że taka dobra literatura nagle w kilka stron zeszła do poziomu rynsztoka i chociaż pod sam koniec jakoś wróciło to do akceptowalnego poziomu i samo zakończenie było w porządku, to dalej nie rozumiem, co tam się nagle stało >.>

Ostatnio zmieniony przez Qoona (07-11-2021 o 08h51)

Czy jest książka, która Cię ciekawiła, podobała Ci się, ale jej zakończenie już niekoniecznie i czułaś się rozczarowana?

Na pewno, ja średnio przepadam za oglądaniem filmów. Przykładem może być "skazani na shawshank" czy "chłopiec w pasiastej piżamie".

---

那只银蝶晶莹剔透，在空中飞过，留下璀璨的痕迹。谢怜忍不住向它伸出了手。

在阳光之下，仿佛触手即碎的梦幻泡影，不一会儿，便飞走了。

Jest jakiś niesamowicie popularny film, którego ty nigdy nie oglądałaś?

// Tak, bo dzisiaj miałam akurat dosyć dziwny sen. Śniło mi się, że mam lekcję w-fu podczas której dwójkami musimy biegać po piętrach starego, zniszczonego budynku, w którym jest ciemno. Byłam w parze z moją starą w-fistką i całkiem nieźle sobie radziłyśmy. Huh.

Ostatnio zmieniony przez Qoona (07-11-2021 o 08h58)

Pamiętasz, co Ci się dziś śniło?

// Niee, ostatnio na szczęście nie (i niech tak zostanie xD)

Ostatnio zmieniony przez Aida (07-11-2021 o 09h23)

---

[url=