Ostatnio zmieniony przez Elek (24-03-2024 o 19h32)

jakie postacie ze stardew valley lubisz najbardziej, a za jakimi niezbyt przepadasz??

// jacha, że tworzę B) trochę ich mam, ale tbh na ten moment nie jestem w stanie dokładnie policzyć, bo w tamtym miesiącu mi się zepsuł telefon i jest kompletnie nie do użytku, a w nim miałam wszystkie ocki rozpisane :'))) muszę odzyskać dane w serwisie, ale to może kosztować do 200 złociszy i muszę czekać na wypłatę ;_; a na nowym złomie dopiero tworzę notatki z ich opisami/headcannonami i możliwe, że o jakichś postaciach zapomniałam, rip.
a jesli chodzi o fandomy, to prawie wszystkie moje oc są bezfandomowe, tak sobie po prostu są i jak mi potrzeba ocki do jakiegoś fandomu, to po prostu wrzucam moje główne oc w ten świat xD (moje oc to shifterzy frfr). ale mam dwie oc stricte z konkretnego fandomu i obydwie są z uniwersum dragon age :D chociaż wczoraj zrobiłam nową postać w baldurku i strasznie mi się podoba jak wyszła i jakie ma backstory i chyba zrobię z niej swoją oc z uniwersum baldura/dnd B)

Ostatnio zmieniony przez idontcare (15-10-2023 o 13h36)

Czy tworzysz własne OC? Dużo ich masz? Do jakich fandomów należą?

//@lychee kochana tak bardzo przepraszam, ze zapomniałam ;-; Jesteś cudowna osóbką, która jest jak promyk słońca na tym forum! Zawsze chętna do pomocy, urocza, kochana i do rany przyłóż! W dodatku podziwiam twoje zdolności artystyczne i zmysł estetyczny, gdy tworzysz stylizacje. Jesteś bardzo unikatową osóbką i bez ciebie byłoby tutaj nudno! <3

Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (19-10-2023 o 16h50)

A no stało się, ale nie wiem, czy jeśli ci to powiem to, reakcja twoja będzie adekwatna do opisanej sytuacji, aczkolwiek w skrócie mogę ci powiedzieć, a raczej napisać z pominięciem kilku faktów, o których na łamach forum nie chciałabym pisać, ale od zeszłej niedzieli jestem pogrążona w tak mocnej depresji, że nie potrafię sobie poradzić, a to, wszystko dlatego, że właśnie w niedzielę miałam nieprzyjemne i bardzo, ale to, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mocne spięcie z moją siostrą, bliźniaczką i była dość ostra i mocna konfrontacja z nią w towarzystwie mojej mamy i siostry, a i mi przy okazji też strasznie się oberwało z powodu mojego oczywiście palenia papierosów i zapowiedziano mi, że urwany będę mieć głowę do samej szyi jeśli ode mnie wyczują, więc nie wiem, czy będę palić, choć jestem dorosła i mogłabym mieć to głęboko i szeroko w czterech literach.... No i też wspomniane zostało mi, że i ja mam parę rzeczy do przemyślenia, a że dała o sobie znać złość i nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa to, dałam nogę i uciekłam aż do parku na godzinę, aby się uspokoić i ogarnąć to, co zostało mi powiedziane i kiedy wróciłam to, było może łez, dużo emocji i doszłam z moją szanowaną siostrą do porozumienia, choć nie ukrywam, było bardzo, ale to, bardzo trudno, zwłaszcza słuchania tego wszystkiego....... Co do zabawek ulubionych to, tak, jak najbardziej tak, miałam ulubione zabawki, między innymi była to, moja ukochana lalka Barbie, która miała na imię Justyna oraz uwielbiałam bawić się w poczęstunek z talerzykami i moim zestawem zabawkowym do herbatki <3.

awwwwww kochana jesteś!!!!! Łap przytulanka też (⁠♡⁠ω⁠♡⁠ ⁠)

Ostatnio zmieniony przez lychee (16-10-2023 o 14h40)

a stało się coś złego? :< jeśli nie chcesz o tym gadać, to pytanie zastępcze - jakie miałaś ulubione zabawki za dzieciaka?

also, łap przytulasa :c

/ aw, biedna :< nie będę komentować tej sytuacji, bo też nie wiem, czy sobie tego w ogóle życzysz, ale trzymaj się, ściskam mocno <3

// szczerze niewiele się zmieniło przez ten tydzień i dalej mnie wykańczają studia, ogólnie nie jest u mnie za dobrze. a poniedziałek minął mi na pogrzebie cioci i stresowaniu się wizytą mamy u lekarza, bo przez weekend się przewróciła i się bałam, że złamała rękę (szczęście w nieszczęściu tylko ją stłukła). chyba jedyna dobra rzecz, jaka mi się przytrafiła w ostatnim czasie to fakt, że odezwała się do mnie psiapsi z liceum, bo się okazało, że teraz studiujemy na tym samym wydziale i strasznie za nią tęskniłam, więc się cieszę, że znowu mamy kontakt, plus jestem strasznie samotną osobą, więc to dla mnie stonks, że mam z kim gadać, rip.
Sonia jest przekochana, dobrze że ją masz :3

Ostatnio zmieniony przez idontcare (18-10-2023 o 12h54)

Ostatnio zmieniony przez lychee (16-10-2023 o 22h25)

I jak tam bluzy? Przyszly ci, wygodne?

A w porządku, haha. Stara bida.

Ostatnio zmieniony przez Flower (19-10-2023 o 22h33)

Ostatnio zmieniony przez Mariah (17-10-2023 o 18h57)

Ostatnio zmieniony przez lychee (21-10-2023 o 22h18)

czujesz się już trochę lepiej po ostatniej nieprzyjemnej sytuacji? :<

// nie jestem w stanie wybrać jednej ulubionej, to opowiem trochę o najnowszej, którą ostatnio stworzyłam do baldura (i dnd, gdybym miała znajomych, z którymi mogłabym w to grać, rip) i mam lekką obsesję na jej punkcie xD jest drowem (mroczną elfką), nazywa się deyanira. jej historia w skrócie jest taka, że kiedyś była lekarką, ale leczenie ludzi szło jej bardzo źle, więc stwierdziła, że to nie dla niej i zrobiła uno reverse doktorka i została nekromantką. jako drow ma szarą skórę, poza tym białe włosy z czarnymi pasemkami, jedno oko ma całe czarne (jest takie, bo zawarła kiedyś układ z wiedźmą i ma wiedźmie oko), blizny na brodzie, z których ma wycięte symbole, tatuaż na czole (zrobiła go po pijaku, koleżka jej powiedział, że nie ma psychy; jak się później okazało - miała). ogólnie wygląda zawsze na chorą i sponiewieraną przez życie xD w wolnych chwilach rzępoli na skrzypcach. jej moral alignment to chaotic evil i pierwszy raz mam oc, która ma evil moral alignment, ale w sumie slay. część faktów muszę przemilczeć, bo nie chcę bana, ale ogólnie jest z niej a menace to society xDD
a, i zawsze od niej trochę capi trupem przez jej zainteresowania

Ostatnio zmieniony przez idontcare (28-10-2023 o 15h30)

Która z twoich OC jest twoim ulubieńcem? Powiesz o niej coś więcej?

Ostatnio zmieniony przez lychee (30-10-2023 o 12h55)

Czy zdrowe musi oznaczać niedobre? Jakie masz triki na smaczne i zdrowe dania bądź przekąski (jeśli w ogóle takie masz)? :>

// Siemaneczko! :D Szczęśliwie przetrwałam :) Zdałam wszystko z pierwszym terminie i udało mi się wyjechać na Erasmusa!!! Pozdrawiam cieplutko z Hiszpanii! :DDDDDD

Ostatnio zmieniony przez Cuks (25-10-2023 o 23h28)

Jak tam? Przetrwałaś ostatni rok akademicki?

U mnie nic nowego - ciągle w tej samej pracy, ale czuję się już coraz pewniej i jestem bardziej samodzielna.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (27-10-2023 o 10h15)

A jak tam u ciebie? Co nowego? :)

// Nawet dwie rzeczy - język angielski, bo wiążę z nim swoją przyszłość, oraz język hiszpański, bo chętnie z nim swoją przyszłość powiążę, jak tylko się go nauczę :')

Ostatnio zmieniony przez Cuks (26-10-2023 o 20h19)

Jest coś co chciałabyś opanować do perfekcji?

W sumie, to życie jest dla mnie ciągłym wyzwaniem. XD

Ostatnio zmieniony przez Canthra (28-10-2023 o 01h35)

Co jest dla ciebie wyzwaniem?

// Nieee, bardziej wyczekuję Wszystkich Świętych, bo wtedy jest wolne XD

Ostatnio zmieniony przez Cuks (27-10-2023 o 00h01)

Planujesz coś na hell win? :>

Spoko, bo w koncu kupilam cienie, na ktore polowalam na targu chyba ze 2 lata i nikt nie mial :"D żenua, ze niektóre itemki są tylko na zm, ta gra jest juz skonczona i to troche bezczel wymagac od graczy kupna waluty za hajs. I nie, w tej grze sie juz nic nowego nie pojawi, mowili, ze zadnych nowych eventow itp nie bedzie, zresztą wcale mnie to nie dziwi, po tym jak traktowali eldke od dawna. Predzej spodziewalabym sie czegos na sf, ale z tego co wiem, to nawet tam nic nie ma, takze no. Dziwi mnie tylko, ze jeszcze nie wyszedl new gen, Halloween to idealna okazja, zeby rozkrecic ruch w nowej grze. Najwidoczniej nowa gra bedzie tak samo pokraczna jak stare, albo i gorsza, strzelam ze mają z nią jakies problemy, masakra.

Ostatnio zmieniony przez Flower (26-10-2023 o 22h18)

Jak ci się podoba nasz pseudo event halloweenowy? I jak sądzisz, będą jeszcze stroje za doładowanie?


//Ostatnio czytałam "Chłopców z Placu Broni". Potrzebowałam na lekcje z piątakami i naprawdę mi się podobała. Z chęcią będę do niej wracać.

I dziękuję za komplement ^^

A co do Eldki to szkoda Chociaż nie powiem, dokupiłam sobie kilka rzeczy na które się czaiłam i nie mogłam złapać. Już tak naprawdę dla samych przebieranek i forum tutaj jestem. Kusi mnie, żeby przejść jeszcze raz Origin, bo ta NE to jakiś żart. Jeszcze po ostatnim odcinku to już w ogóle. CHciałam mieć szczęśliwe zakończenie z Ezarelem, a nie ;-;

Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (26-10-2023 o 23h55)

Co ciekawego ostatnio czytalas? btw koks stylka :>

"Czarna ręka, zsiadłe mleko", "Strażnicy dusz", "Kroniki dziwnych bestii", "Braciszek", "Piekarnia czarodzieja", "Młody Mungo", "Ruchomy zamek Hauru", "Wędrówka", "All That's Left in the World. To, co zostaje po końcu świata", "Wiersze o moim psychiatrze" i teraz kończę "Columbine. Masakra w amerykańskim liceum". Wszystkie książki super, polecam xD zwłaszcza Braciszka, Piekarnię, Mungo, Hauru i Columbine.

Ostatnio zmieniony przez Flower (27-10-2023 o 18h07)

A ty?? :>
/ Tytuły brzmią super!

// Wyobraź sobie, że tutaj nie ma pietruszki. Dla Hiszpanów "perejíl" to jest natka pietruszki, ale bulwy tutaj nie znajdziesz. To samo z selerem. Raz próbowałam ugotować zupę i aż poprosiłam kogoś o pomoc w znalezieniu selera, to gościu pokazał mi jakieś liście i zaczął mi wmawiać, że to seler. Kurka, jadalne kasztany tu mają i jakieś azjatyckie owoce, a pietruszki i selera nie mają... Szalone.
Kolejna rzecz, jakiej mi brakuje, to saszetki od Knorra. Chciałam sobie zrobić swoją ulubioną kanapkę z mozzarellą, pomidorem i sosem koperkowo-ziołowym, a tymczasem takich luksusowych składników jak sos koperkowo-ziołowy tu nie sprzedają. Chciałam też zrobić spaghetti bolognese, takie jak w domu, ale sos ze słoika to nie to samo. Może brzmi to śmiesznie, że dla mnie domowe spaghetti = spaghetti z saszetki, ale tak jest XD
Ale poza tymi drobnostkami to raczej nic :D

Ostatnio zmieniony przez Cuks (27-10-2023 o 21h37)

Jest coś co mamy w Polsce czego brakuje Ci w słonecznej Hiszpanii?

Dopiero jak mi zadałaś to pytanie to zaczęłam się zastanawiać czy ja coś właściwie chcę. I może nie są to jakieś must have, ale poluję na liliowe i błękitne rękawki oraz liliową kieckę Fortune Teller.

Ostatnio zmieniony przez Vandea (28-10-2023 o 17h24)

Co z mapki Halloweenowej jest Twoim must have? Na co najbardziej będziesz polować? (Butik się nie liczy )

Chyba najtrudniej byłoby mi zrezygnować ze słodzenia herbaty... Wiem, że to raczej nie najzdrowszy nawyk, szczególnie, że lubię naprawdę słodką herbatę, ale po prostu nie wyobrażam sobie pić jej niesłodzonej. Bez słodyczy jestem w stanie wytrzymać, czasem mi wystarczy kosteczka czekolady czy dwa ciastka. Za to herbata bez cukru dla mnie po prostu nie istnieje.

Ostatnio zmieniony przez Tivia (27-10-2023 o 23h40)

Z czego trudno by ci było zrezygnować?

// Tak, nawet sobie postanowiłam nie brać do Hiszpanii żadnych książek i tylko czytać zasób tutejszej biblioteki, żeby odkryć nowe rzeczy, na które inaczej mogłabym się nigdy nie natknąć! :D
Problem jest tylko taki, że tutejsza biblioteka jest mała i ma tylko 3 książki fabularne po angielsku i ze dwie naukowe XD Aktualnie czytam trzecią, więc wkrótce moja przygoda chyba się skończy xDD Ale nie narzekam, bo rzeczywiście miałam okazję przeczytać bardzo dobre książki, których inaczej mogłabym nigdy nie mieć okazji - "Teacher Man" Franka McCourta (wspomnienia o nauczaniu kreatywnego pisania w Amerykańskich liceach; oczywiście jak na nauczyciela pisania przystało, świetnie napisana; bardzo humorystyczna, ale też poruszająca bardzo życiowe tematy i demaskująca prawdziwe oblicze nauczania młodzieży, bardzo inne od tego kreowanego przez profesorów pedagogiki, którzy w życiu nie uczyli w normalnej szkole, a jednak przygotowują do tego innych na podstawie tego, co naczytali się w książkach; to jest to, czego oczekiwałam od "Lucky Jim", którą wypożyczyłam w swojej polskiej bibliotece uniwersyteckiej, ale okazało się, że wbrew opisowi na okładce, to był po prostu szowinistyczny romans z perpektywy starego dziada, po prostu bohaterami byli wykładowcy uniwersyteccy XDDD) oraz "Wonder" R.J. Palaccio (opowiada o chłopcu o zdeformowanej twarzy, którzy pierwszy raz idzie do szkoły, konkretnie do gimnazjum, i musi się jakoś odnaleźć, mimo że wiedzą powszechną jest jak ciężko jest w gimnazjum nawet komuś bez żadnych chorób ani zdeformowań; to nie jest tania dramka (jak ten nieszczęsny "Lucky Jim...), tylko dobra opowieść, która eksploruje psychikę wielu bohaterów i dzięki temu pozwoliła mi lepiej zrozumieć osoby, których życie jest dla mnie bardzo odległe i owoane tajemnicą. No i teraz czytam "The Inner Journey. Story of the Mystical Experience of our Time" napisaną przez Joaquín Vidal López i to jest dopiero ciekawa książka, bo ewidentnie wydana bardzo małym nakładem i trudno znaleźć o niej cokolwiek w internecie. A przynajmniej ja miałam problemy. Ma drugoosobowego narratora (przy czym nie jest fanfikiem!!! XD) i prowadzi czytelnika przez doświadczanie chronicznego bólu, i to tak silnego, że trudno go sobie wyobrazić komuś, kto się z takimi problemami nie zmaga. Bardzo ciekawe.
Jak ją przeczytam, to może spróbuję sobie założyć kartę w bibliotece publicznej w centrum miasta, ale to się zobaczy :)

Ostatnio zmieniony przez Cuks (30-10-2023 o 09h33)

A ty cos poczytujesz? Masz na to czas? ;>

Chodzi o książki, czy ogólnie o dzieła kultury?
// Hmm... chyba Harry Potter, filmy. Widzialam je wiele razy i nadal mi sie nie znudzily ale ogólnie raczej nie wracam do niczego drugi raz. Natomiast miło wspominam "Anię z Zielonego Wzgórza", czytałam ją będąc w zakonie na kompletnym odludziu i ta książka to byla moja jedyna rozrywka. I "Tajemniczy ogród".

Ostatnio zmieniony przez Flower (28-10-2023 o 17h11)