Wolisz mieć krótkie czy długie paznokcie?
Myślę, że nie, nie stać mnie na sprzątaczkę jak panią, która prowadzi ten program XD
Ostatnio zmieniony przez Thori (19-01-2023 o 23h15)
Strony : 1 ... 1348 1349 1350 1351 1352 ... 1527
Wolisz mieć krótkie czy długie paznokcie?
Myślę, że nie, nie stać mnie na sprzątaczkę jak panią, która prowadzi ten program XD
Ostatnio zmieniony przez Thori (19-01-2023 o 23h15)
Ostatnio zmieniony przez lychee (20-01-2023 o 12h40)
Co brzmi łatwo w teorii, ale w praktyce jest trudne?
// Miałam już wydane wcześniej 60 i później uzbierałam do tego jeszcze 90. Alhaitham wypadł dopiero przy 90 życzeniach UnU
Ostatnio zmieniony przez Cuks (19-01-2023 o 23h06)
A ile miałaś uzbierane na Alhaithama i na jakim pity ci wypadł?
Przekleję swoją odpowiedź sprzed kilku dni "nie no, ma ładne lokacje (z postaciami roznie bywa, przeszkadzają mi ich jednakowe modele i twarze), fabuła jest mega długa, jest dużo misji pobocznych, więc jest co robic (chociaz mi historia nie przypadla do gustu, no ale kto co lubi), jest dużo postaci, wiec kazdy znajdzie cos dla siebie, budujesz i ulepszasz swój team, bawisz sie reakcjami (żywiołami) i wbijasz rekordy. Jak nie chce ci sie robic misji, to mozesz polowic rybki, pograc w karty, czy cokolwiek innego, bo często są jakies eventy w grze, zawsze sie cos dzieje. Nie jest to idealna gra, jest na co narzekac, no ale jest darmowa, wiec dla mnie to taki zastępca Metina, zabijacz czasu." Imo warto, bo nawet jeśli ci się nie spodoba, no to jest darmowa i nic nie tracisz ale wydaje mi się że gierka jest na tyle uniwersalna, że nawet jeśli fabuła ci nie siądzie (tak jak mi), to jest co tam robić. I niestety nie ma polskiego tłumaczenia, ale angielski w tej grze nie jest taki trudny, jak ja daję radę (a języki obce od zawsze są moją piętą achillesową), to ty na pewno też! A akurat dzisiaj zaczął się nowy event i można tam sobie wybrać postać za darmoszkę (zamiast zbierać na nią wishe, a później liczyć na łut szczęścia że ci wypadnie podczas losowania ), więc to dobry moment na dołączenie
Ostatnio zmieniony przez Flower (19-01-2023 o 23h06)
Czy warto grać w Genshin Impact? Ciekawe to? Gra jest tylko po angielsku czy po polsku też? Opowiedz proszę coś o niej więcej, bo zainteresowałam się
// Ja raczej typem gracza nie jestem, jestem tym, który ogląda jak inni grają. Jedyne gry w jakie sama popylam dla zabicia czasu to Simsy, Eldarya, SF i Elvenar xD A no i kiedyś przeszłam kilkanaście razy Wiedźmina 1. Dwójki nie przeszłam do końca, a trójki nie dotykałam prawie wcale.
Ale tak jak mówię dużo oglądam, więc kojarzę dość sporo gier, od bardziej znanych jak Fnaf, Undertale czy BATIM, aż po np.: From the Darkness, Devour czy Layers of Fear. Mam kilka ulubionych youtuberów, u których oglądam gierki. Od bardziej przystępnych do horrorów ^^
//@up Dzięki wielkie, pomyślę haha
Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (19-01-2023 o 23h11)
Ostatnio zmieniony przez Melotarí (19-01-2023 o 23h15)
W co ostatnio grałaś?
Ostatnio częściej kartą, to poprostu wygodniejsze
Ostatnio zmieniony przez Thori (19-01-2023 o 23h43)
są jakieś fikcyjne postacie, z którymi się w jakimś stopniu utożsamiasz?
// w moim przypadku całkowicie odpada praca zdalna, bo wiem, jakby to u mnie wyglądało. ja muszę mieć taki zapalnik, musi mnie coś zmuszać do roboty, dlatego jak muszę wstać, wystroić się, wyjść z domu, to ten przymus, chociaż nie jest przyjemny, to jest dobry dla mojej produktywności xd
no i na pewno się nie nadaję na managerkę, zdecydowanie brak mi pewności siebie i umiejętności na takie stanowisko. też jeśli chodzi o wielkość firmy, to chyba wolałabym małą, duża też od biedy ujdzie, ale patrząc na to, jak wyglądała moja praca w takim empiku, a jak w małej rodzinnej placówce, to zdecydowanie to drugie miejsce mi bardziej odpowiadało, atmosfera była 100 razy przyjemniejsza i taka rodzinna, bardzo ciepła. i do żadnego korpo w życiu nie pójdę.
no i też wolę prace, gdzie nikt nie będzie miał problemu z moim wyglądem (włosy i dziary głównie) i gdzie będzie luźniejszy dresscode, bo wiadomo, tak jak ja się czasem ubieram w crop topy krótkie jak staniki, to nigdzie nie pójdę pracować w takim stroju xdd no ale jakby dresscode był nieco luźniejszy, to ideolo.
a, i najlepiej by mi było gdzieś, gdzie nie trzeba pracować z ludźmi, bo pracę na kasie bardzo źle wspominam, zbyt aspołeczna jestem na to ;_;
Ostatnio zmieniony przez idontcare (20-01-2023 o 11h17)
Jaka forma pracy najbardziej by ci odpowiadała? Pytam tu o rzeczy typu online vs stacjonarnie, pozycja menadżerska czy pracownika szaraczka, duża firma czy mała i tym podobne.
// Rola rodziny jest w życiu niesamowita, bo to ona (lub jej brak) kształtuje człowieka w sposób, którego nigdy nie da się wymazać. Można się zmienić, można nad sobą pracować, patologie rodziców absolutnie nie muszą przenieść się na dziecko, ale jednak samo jądro ludzkiego charakteru jest w połowie odziedziczone, a w połowie ukształtowane przez rodzinę lub opiekunów i tego nie da się zmienić.
Do mojej rodziny mam stosunek ambiwalentny. Czasem mówię, że ich nienawidzę, innym razem mówię, że w sumie spoko. Mówiąc rodzina nie mówię tylko o rodzicach, ale też o kupie ciotek, które na nieszczęście mieszkają stosunkowo blisko, więc mam z nimi różne historie >.>
Ogólnie to za swoją rodziną tak za zbytnio nie przepadam, no ale mimo wszystko, w życiu potrzebna jest pomoc innych ludzi i gdyby nie ta rodzina od siedmiu boleści, to na pewno wielokrotnie miałabym trudniej w życiu niż miałam. Chociażby taka prozaiczna rzecz jak spóźnienie się na autobus, kiedy w szkole dzieje się coś ważnego. Mieszkam na wsi, prawka jak nie miałam, tak nie mam, więc wielokrotnie wystawiłam cierpliwość rodziny na próbę, zwłaszcza gdy byłam zupełnym mało ogarniętym dzieciuchem z podstawówki.
Raz lepiej, raz gorzej, byle do przodu - tak to podsumowuję xD
Ostatnio zmieniony przez Cuks (20-01-2023 o 01h10)
Co myślisz o roli rodziny, jak bardzo ważna jest dla ciebie twoja?
Byle do przodu i żeby było najlepiej *pokazywanie bicepsa emoji*
/Myślę, że każdego po trochu z tych z którymi mieszkam. xD Po mamie jestem panikarą i sporo się stresuję. Za to z tatą łączy mnie filozoficzne podejście do świata, wrzucanie na luz. Z siostrą łączy mnie pewne zamknięcie się na ujawnianie swoich problemów, co irytuje mnie zarówno w niej, jak i we mnie.
Trochę powiało negatywami, ale to pierwsze co mi przyszło na myśl i co się zgadza ze mną, a moja rodzinka ma oczywiście też miliard zalet!!
Po zastanowieniu się myślę, że tak jak oni jestem wytrwała i silna psychicznie i tu mam na myśli nie to, że nic mnie nie dotyka, ale właśnie dużo mnie dotyka - z tym że jestem w stanie przeżyć to wszystko i ruszyć dalej. Jestem karaluszkiem który przeżyłby wybuch atomowy o taak, dostanę w papsko ale wyjdę spod tego stosu gruzów.
Ostatnio zmieniony przez Hisari (20-01-2023 o 01h19)
Przypominasz charakterem kogoś ze swojej rodziny?
Najlepiej się czuję w digitalu, ale na studia musiałem składać teczkę z pracami tradycyjnymi, więc miałem pół roku szybkiej nauki akryli XD
Nie powiedziałbym, że umiem malować, bo nadal nie wychodzą mi podstawowe techniczne rzeczy typu równy brzeg i mieszanie kolorów na taki jaki chcę. Ale coś tam ogarniam i mogę powiedzieć, że nawet lubię. Teraz na zajęciach rysujemy ołówkiem, no i powiem szczerze, zdecydowanie wolę wypełnić tło kolorem jednym kliknięciem, niż machając ręką przez dwie godziny XD
Próbowałem też linorytu i jak będę miał czas, to na pewno powtórzę, bo to fajna zabawa.
Ale definitywnie z tradycyjnych najbardziej pasują mi farby. Lubię dobierać kolory i bardzo lubię jak obraz ma teksturę nadaną przez farbę (co ja poradzę, Monet mnie przekonał). I bardzo sympatycznie mi się siedziało nad malowaniem. W przyszłym semestrze będę miał zajęcia z malarstwa, więc się cieszę ^^
z tego obrazu jestem zadowolony na przykład:
Ostatnio zmieniony przez Noku (20-01-2023 o 02h30)
Rysujesz tradycyjnie? Próbowałeś malować farbami? Które medium najlepsze dla ciebie? (Pomijając opcję digitalową!)
/Nie próbowałam zbyt wiele, w zasadzie nadal wiele mediów w malarstwie i rysunku dopiero poznaję! Jedyne co to lepiłam z gliny tak bardzo amatorsko i pomalowałam tę figurkę ii, sama nie wiem. Pewnie fajnie by było się tego nauczyć, tak jak i reszty którą wymieniłaś, szczególnie witraże!, ale na razie już czuję że za mało czasu poświęcam na sam tradycyjny rysunek ołówkami i malowanie akrylami, więc czuję że nie powinnam wchodzić w nowe rzeczy. Ale chyba trochę się zbyt ograniczam, sama nie wiem.
Ostatnio zmieniony przez Hisari (20-01-2023 o 01h17)
A ty próbowałaś innych rodzajów sztuki? Witraże, lepienie z gliny, rzeźbienie w drewnie? Podobało ci się?
// warto próbować nowych rzeczy a potem łączyć ze sobą to, co lubimy
Niestety tylko oglądam. Bardzo chcialabym zacząć, ale mieszkam w mniejszym mieście i tutaj nie ma żadnych zajęć z łyżwiarstwa figurowego </3 a jest to na tyle wymagający sport, że bałabym się ćwiczyć go na własną rękę, żeby nie dorobić się jakichś kontuzji.
// umiem jeździc, ale nie wiem czy wymiatam haha xD
Ostatnio zmieniony przez Flower (20-01-2023 o 01h29)
A ty jesteś tylko widzem łyżwiarstwa figurowego czy też uprawiasz??? Albo czy chciałabyś zacząć jeśli nie?
Hmm wiadomo, to mogłoby być niebezpieczne. A jak tam ze zwykłym jeżdżeniem na łyżwach, wymiatasz?? :P
/Pamiętam tylko, że zamiast kiosk mówiłam piosk i to mi jeszcze bardziej pasowało, bo w piosku przecież są papierosy, więc p bardziej pasowało. xD Albo moi rodzice oglądali dużo skoków narciarskich i Małysz był miszczem, więc zawsze było w domu "Małysz skacze, chodźcie!!!" i ja z siostrą myślałyśmy, że małysz to synonim nazwy skoczek narciarski, więc małyszem był też Kamil Stoch i takie tam. XD
Ale dzisiaj też mam takie twórczości, czasem tworzę słowa, czasem zmieniam ich znaczenia, chociażby orzech oznacza dla mnie moją słabą pamięć, mówię na przykład że mam orzecha zamiast mózgu jako wytłumaczenie że nic nie pamiętam albo coś zapomniałam. Albo króliki w naszej rodzinie nazywamy krzysie. xd Ogólnie to dużo biorę z jakiejś popkultury albo wydarzeń w życiu i robię z tego słowa hehe.
Ostatnio zmieniony przez Hisari (20-01-2023 o 01h39)
Tworzylas wlasne slowa w dziecinstwie? Jesli tak, pamietasz jakie? Typu nie wiem, ciapciong zamiast pociąg :D
Dziękuję :p z rzeczy które "próbuję" to gierki, książki, czy paznokcie hybrydowe, troszkę też fotografia, jakieś true crime, jakiś czas temu robiłam sobie bransoletki :P i w te bransoletki chętnie bym poszła, ale często te które mi się podobają wymagają specjalnych nitek albo innych koralików, i albo cięzko je znaleźć, albo szkoda mi hajsu czy coś xd chwilę też haftowałam i ogólnie spoko zajęcie i śliczne efekty, ale nie mam do tego cierpliwości, strasznie mozolna praca xd a z ciocią czasem ozdabiam torty albo tworzymy wieńce (takie na drzwi, albo pod świeczkę). Hmm nie wiem czy coś jeszcze xd a z hobby które chciałabym spróbować, ale nie mam na to warunków, to właśnie łyżwiarstwo figurowe, aerial hoop, gimnastyka na szarfach, krawiectwo, tworzenie własnej biżuterii, czy to z żywicy, czy z koralików (swoją drogą koraliki są strasznie drogie, aż żałuję że kiedyś tam wyrzuciłam swoje pudełko z koralikami z dzieciństwa xdd), tworzenie witraży, szydełkowanie, granie na perkusji, surfing i pewnie wiele więcej.
Ostatnio zmieniony przez Flower (20-01-2023 o 01h57)
Trzymam kciuki żebyś kiedyś spróbowała jazdy figurowej!!
A są jeszcze inne hobby które próbujesz, zamierzasz lub chciałabyś spróbować ale nie masz na razie warunków? Jakie to?
/Ostatniooo, sama nie wiem, pewnie jakieś słodycze typu czekoladka. O, albo wiem, tosty!! Tak, tosty na kolację mniam B)
Ostatnio zmieniony przez Hisari (21-01-2023 o 00h25)
Co dobrego ostatnio zjadłaś?
mieszkam na wsi XD
Ostatnio zmieniony przez Mystification (20-01-2023 o 10h23)
Ostatnio zmieniony przez Thesana (20-01-2023 o 12h06)
w jakich ubraniach się najlepiej czujesz?
// w końcu się wyspałam, także wstałam dość późno ^^' byłam z pieskiem na spacerze i trochę sobie pograłam, a niedługo wychodzę do babci, żeby jej dać prezent na dzień babci :p planujemy sobie z rodzinką zrobić dzisiaj wspólny wypad do nowego lumpa, którego otworzyli u babci na osiedlu. może w końcu uda mi się znaleźć jakieś ładne ciuchy, bo zazwyczaj nie mam szczęścia do lumpeksów ;-; no i w ogrodzie botanicznym mojej uczelni zawsze w zimie jest park iluminacji czy coś i mama bardzo chce iść, więc tam też się wieczorem wybierzemy, jeszcze ciocia się z nami zabierze :>
Ostatnio zmieniony przez idontcare (20-01-2023 o 13h09)
Ostatnio zmieniony przez lychee (20-01-2023 o 17h16)
jaki humorek dzisiaj, wszystko git?
// nope ;_; w całości przeszłam go tylko raz, 12 poziom przechodziłam ledwo na styk, bo chciałam achievementa i namecard xd tak normalnie to przechodzę tylko do 11 poziomu, bo dalej nie daję rady zdobywać 3 gwiazdek, a ja abyssa przechodzę tylko dla primo :p chociaż ostatnio mi się nie podoba 11 poziom i go nie robię, bo za leniwa jestem, żeby myśleć nad dobrymi team compami, aż tak mi na freemo nie zależy teraz xd
i w ogóle ostatnio mam tak słaby internet, że od jakiegoś czasu w ogóle do gry nie wchodzę, bo mnie wywala, rip
/ oww </3
za te wszystkie achievementy z abyssa, z tej jednej grupy jest namecard i między innymi trzeba przejść całe 12 do niego :p
Ostatnio zmieniony przez idontcare (20-01-2023 o 15h36)
Udało Ci się kiedyś skończyć Abyssa z wszystkimi gwiazdkami? :D
// oniee, nie wiedzialam ze jak sie przejdzie caly to jest namecard, a wczoraj doszlam do 12.2 ale nie mialam juz za to gwiazdek wiec porzucilam </3
Nope, ja ogolnie nie jestem jakąś wielką fanką shipowania (tzn jak ktos to robi to spoko, ja po prostu rzadko mam taki odruch), a w Genshinie jeszcze dochodzi do tego fakt, ze wiele postaci nie lubie XD albo są mi obojętne, albo ich idk charakter, lore? jest tak bardzo pozbawione jakiegokolwiek romansu, ze nawet nie mam ochoty ich ze sobą łączyć XD teraz "glosno" jest o Alhaithamie i Kavehu, ale i dont aprrove, bo to ciacha dla mnie a nie dla siebie nawzajem ;; XD
Ostatnio zmieniony przez Flower (20-01-2023 o 14h53)
shipujesz ze sobą jakieś postacie z genshina? :p
/ understandable xd
// yep, nie mam z tym problemu, bo raz że jedyne co umiem to robić sobie kreski, a dwa że ja zazwyczaj tak późno wstaję, że mam 10 minut na ubranie się i wyjście z domu, więc nawet nie mam czasu na te kreski zazwyczaj :') dlatego zawsze wyglądam tragicznie xd
Ostatnio zmieniony przez idontcare (20-01-2023 o 15h34)