Masz jakiś dokument, który warto byłoby polecić?

Odp. Bardzo podobał mi się netflixowy "Odwal się od kotów". "Koszmarny lokator" też było całkiem ciekawe. Ogólnie sporo tego łykałam na Netflixie i teraz nie kojarzę po tytułach, które były tymi fajniejszymi xD Na yt polecam serię "Ciemna strona Korei" na kanale Pyra w Korei.

Ostatnio zmieniony przez Agami (24-07-2022 o 19h08)

---

Jakie dobre dokumenty oglądałaś?

Wolę podcasty. Ostatnio w ogóle więcej ich słucham, niż oglądam filmów. Są o tyle fajne, że mogę sobie puścić w pracy czasem. No a dokumenty to nie nie mój ulubiony gatunek, zdarzają się fajne, ale sam z siebie rzadko oglądam

Ostatnio zmieniony przez Noku (23-07-2022 o 20h22)

---

Wolisz oglądać dokumenty czy słuchać podcastow?

// Ja zdecydowanie jestem team białe wino / proseco / aperol. Jeśli piwo to jakieś oszukane smakowe typu desperados z melonem xD

Ostatnio zmieniony przez Aida (23-07-2022 o 22h23)

---

[url=

Widzę, że Twoja Gard trzyma w ręku piwo - czy również jesteś jego amatorką? Jeśli tak, to masz jakiś swój ulubiony rodzaj/smak?

/Tak, ten z Narnii był całkiem spoko XD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (23-07-2022 o 21h54)

---

teraz to nie, bo nie jesteś fanką fantastyki ale czy satyra miała kiedyś swojego ulubionego satyra?

//było blisko ale uratowane dupsko B))

Ostatnio zmieniony przez chochoł (23-07-2022 o 21h55)

---

cracking open a cold one while chilling in basen prosektoryjny

koło ratunkowe pomogło? ale przeżył?

//miejsce na studiach ucieszyli się że jakiś debil to bierze pewnie XDDD
a tak serio to czekoladę mi ostatnio brat wcisnął a ja jak na starego przystało nie narzekam tylko pałaszuję iwi no i piwko mi czasami wciskają jak nikt nie chce dopić XD a jeszcze wcześniej to mi tę koszulkę z pomarańczkami wciśli bez mojej wiedzy nawet. nagle się zrespiło no to założyłam narzekać nie będę. no zmarnować się nie może.

Ostatnio zmieniony przez starywiniary (23-07-2022 o 22h13)

---

niektórzy żonglują jajami a ja mandarynami B))))
   

jako stary - co ci zostało ostatnio zaprezentowane w celu pozbycia sie?

//iwi 2137 + talerz papieski
nawet jak zapłacić musiałam to wiem, że inwestycja w ciebie to same dobre pikselki

Ostatnio zmieniony przez chochoł (23-07-2022 o 22h49)

---

cracking open a cold one while chilling in basen prosektoryjny

w skali od 1 do 2137 jak bardzo wewnętrzy stary jest uradowany ze świeżego jak jagodzianki z rana wciśnięcia?

//to nie ma sensu być takie długie, ale poczułam potrzebę wspominek a wiadomo najlepiej prywatę wepchać wszystkim do mordy. <3

co to się stanęło

no można tak odpowiedzieć. jak pokazałam chochołowi tego suma to się na mnie wydarł, że ma być historia życia. XDDD parafrazując mema z panfu, kochamy się przez internet a w realu też. ale nie zawsze tak było. znaczy nie do końca. na początku przedstawiało się to raczej "a w realu nwm". posiadacza drugiej połowy (teraz to scalony byt) mojej ostatniej (NASZEJ) szarej komórki odnalazłam przez internet. wszystko zaczęło się od pewnego październikowego wieczoru na forum słodkiego flirtu. pamiętam, że przesiadywałam w wątku z pytaniami wałkując już 543 raz żart o lisimsyrenie moja sukra miała ogon ryby i perukę z uszami lisa. dalej nie przewałkowany koncept bo mam sentyment! tak ten bezbek nas szczepił. X"D, kiedy nagle zostałam zespotowana przez @chochoł we własnej osobie (ale pod innym nickiem). co prawda jej pierwsze pytanie do mnie brzmiało: "jaka jest najlepsza zaleta bycia lisimsyrenem?", ale to trochę nudne. potem było pytanie o słomki i żółwie (BARDZO WAŻNE), o motor na syfie (ostatecznie go dali lol zespawnowałam) i o ulubione picie (teraz odpowiedziałabym grappa ice). dlatego ja za oficjalny początek scalenia się pośladkowego uznaję pytanie: "jaki jest najlepszy tekst na podryw?". odpowiedziałam na nie: "Hej mała chcesz pomiziać moje ogonki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)". tak, z lenny facem. krindżówa fest, ale o dziwo rybka połknęła haczyk. ostrzony, tak głęboko jej wszedł do żołądka, że po chwili sama stała się jednym z lisichsyrenów i razem nabijałyśmy naszych wrogów na pale i piłyśmy trunki z ich czaszeczek, na które miałyśmy przeznaczone całe gablotki. jak patrzyłam na te stare posty z forum, to się zastanawiam co ją skłoniło do kontunuowania tej znajomości, ale teraz dochodzę do wniosku, że obie byłyśmy podobnymi bezbekami, to nawet nie ma co się dziwić. na nasze usprawiedliwienie powiem, że flow się ze snu 19letniego budziło! jak wszystko co chocholskie musiało wziąć rozbieg. XD no i jak raz zaskoczyło tak przez kolejne dwa miesiące kontynuowałyśmy zasuszanie forum (teraz preferujemy mrozić iwi) aż do chocholskiego banana numero uno. no wtedy byłyśmy zmuszone przenieść się na wiadomości prywatne, w hameryce powiedzieliby DMs, ale in poland we are. tutaj tylko pw! i ja do dzisiaj pamiętam te wiadomości na 15 kilometrów, to była potęga! jak się odpisywało to robiły się takie długie, że specjalnie skracać trzeba było. w tym okresie powstało to cudo:

tyle czasu minęło a ja dalej adoruję. ten miesiąc chochoła na wygnaniu odblokował nam prawdziwe dynamo w d00pskach, takiego rozbiegu flow potrzebowało. tak myślę. dziury w głowie wiercę tylko tobie. XD pamiętam, kiedy przechodziłyśmy na messengera to ja miałam brązowe gacie, że będzie sztywno i nie będzie o tym pisać aaaaaa! klasyczny overthinking by stary winiary. 2/10 nie polecam. na messie powstało przegrywowo.pl co nieświadomie sprankowałam chochoła, już w link klikane było. XD i nie zapomnijmy o ponadczasowym mandaruj sobie, co chochoł wyhaczył i się przyjęło jak kanapka z pasztetem z rana.

mój ziom wiadomix, dysponuję kopalnią diamentów. potem kolejne bany na słodkim flircie poszły. ale tym razem dzieliłyśmy celę. chochoł ustawił poprzeczkę nie do przebicia w tej kwestii ziomek ja mówiłam że to się źle skończy. XDDD to się zgrało ze startem eldy to był szał zakupowy i dwa dębiki nie wiedziały co kupować, bo dobroci dużo a fundusze ograniczone. podejmowanie decyzji to nie jest nasza mocna strona. XDD jesteśmy wolne w rozwoju ale czasami przyspieszamy. powoli chocholskie życie się toczyło jak ta kupka słomy po pustyni. zapomniałam wspomnieć jak ja chochoła zaraziłam wścieklizną wodną, tak chochoł przekazał mi... chocholstwo. krąg się zatoczył! tak naprawdę mam to w genach, ale zarażenie brzmi bardziej c00l jak osiedlowy żul. wracając! w sumie to nie wiem czy tak powoli, bycie chochołem to rollercoaster przeżyć, soft guys we are. ;-; obchodźcie się z nami delikatnie proszę! chociaż mamy ambicje na utwardzenie się i odblokowanie stanu kamienia.
W KOŃCU NADSZEDŁ SIERPIEŃ! a co za tym idzie pierwszy stary's meet! był stresik ale też byłyśmy na marsie!!!! i hodowałyśmy tam marchewki! wtedy zapoczątkowała się nasza tradycja szukania kibla. XD heroicznie zapytałam się pani w rossmannie, gdzie cwaniaczki ukryły krem z filtrem, bo ja mam tutaj chochoła w potrzebie. kupiłam w nim bańki które mam do teraz! te bańki dmuchałyśmy na chodniku. chochoł mądry się przygotował kupować nie musiał. chochoły przy wpłatomacie akcja. udało się nam to rozgryźć nawet bez pomocy z zewnątrz (jesteśmy dzielone iwi) a pan we wpłatomacie szybko pieniądze policzył, bo od razu na konto weszły! byłyśmy w manufakturze cukirków! sprzedają tam oszukane kwachy ale i tak dobre. nigdy nie zapomnę darcia mordy w chochołmobilu!!! we are monster high, fright song, kluski, wypadki drogowe, kameralna posiadówka i jeszcze wiele innych, których nie chce mi się wymieniać to są piosenki starych. ashnikko to też stary's meet. największy gnój meetu - śpiewanie na pół toronto wejściówki witcha. <333333 zawsze w moim serduszku. funfact gwoździem programu miał być film na który ostatecznie nie poszłyśmy. XDDD potem kupiłyśmy bilety na inny film, ale chochoły pomyliły godzinę. XDDD ale to dobrze, bo można było kontynuować robienie gnoju na parkingu na backsidzie chochołmobila. wojna w uno i dobble, chochoły próbowały być spostrzegawcze. anix przyniosła też takie patyki świecące co się w bransoletki zwija, tak to też trzymam chociaż pewnie już jest radioaktywne. XD trochę mi łeb przegrzało, ale szybko mi przeszło. na koniec jeszcze jak księżniczka zostałam pod dom odstawiona. anix uważała żeby żula po drodze nie przejechać. XDDDD nie zawahała się mojemu bratu w okna długimi zaświecić. podsumowując stary's meet był pyszny jak bułka z paprykarzem i równie smutno było, jak doszłyśmy do ostatniego kęsa i trzeba było się rozstać. ;-; ale co zmacałam wisienkowe gumki chochoła tego mi nikt nie odbierze!



napisałaś, o tym "magicznym forumowym vibie" i to prawda. my to nazywamy szczepieniem dupami, albo posiadaniem jednej komórki. XD to pierwszy raz w moim żyćku, kiedy spotkałam kogoś tak kompatybilnego? z moim dysmusgiem. taki rel jak nigdy i to jest super, życzę każdemu. iwi polecam nietoperz nidodem/10. cieszę się w sążnie że spotkałam takiego chochoła na swojej wyłożonej patykami drodze. plus dodatni, jest bardzo iwi osobą. można i się pośmiać i pogadać na poważnie, daje najlepsze memy, zawsze stara się zrozumieć, zawsze wysłucha, da ci mentalną miskę do narzygania a na koniec jeszcze posprząta. wiem, że mnie nie oceni dlatego mogę jej powiedzieć wszystko. moja psycha is more standing. XD i to też nie jest tak, że jesteśmy identyczne. nie chciałabym zadawać się z samą sobą. ło panie!

jesteśmy jak te dwa memy. podobne ale dalej inne. i to jest piękne odzwierciedlenie dwa dębik ciumongi się dobrały sytuacja. (*´ω｀*)

Ostatnio zmieniony przez starywiniary (24-07-2022 o 02h43)

---

niektórzy żonglują jajami a ja mandarynami B))))
   

Czy starywiniary i chochoł znają się w rzeczywistości czy po prostu połączył ich magicznie jakiś wspólny forumowy vibe?

/Oj tak, czekam z niecierpliwością

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (23-07-2022 o 23h03)

---

gotowa na historię życia winiarego??

//iwi przeczytam jeszcze raz tak mi sie podoba
wzruszyłam sie i jeszcze te wspominki prywatne, czuję zaszczyt że sie ze mną nimi podzieliłaś
kochana, wykopaliska, które poczyniłaś niejednego średniowiecznego anatoma mogły zawstydzić (○｀ 3′○)

Ostatnio zmieniony przez chochoł (24-07-2022 o 22h10)

---

cracking open a cold one while chilling in basen prosektoryjny

podoba się historia życia? iwi >///<

//różnimy się zwłaszcza wtedy jak na salony wchodzi galaretka. chochoł biegnie z łyżką a jak szukam najbliższej miski do zwrócenia zawartości żołądka.
kiedy stary był w 1 gimbazie to spotkał laskę z którą się dogadywał nawet bardzo ale jej się szybko odwidziało. jak masz radyjko i próbujesz je ustawić. to ta relacja była jak dźwięk ze słyszalnym szumem. w przypadku chochoła radyjko ustawiło się w ten sposób że doznania akustyczne odczuwam jakbym na żywo słuchał nie przez jakieś fale mikrofalówkowe. iwi no tak to pierwsza taka sytuacja.

Ostatnio zmieniony przez starywiniary (25-07-2022 o 22h40)

---

niektórzy żonglują jajami a ja mandarynami B))))
   

To niesamowite! Na pierwszy rzut oka można by było pomyśleć, że jesteście naprawdę jedną osobą - pewnie dopiero przy bliższym poznaniu wypływają różnice. Czy chochoł był pierwszą taką poznaną przez Ciebie osobą, z którą nadawałaś na tych samych falach?

/Kiedyś miałam internetowego przyjaciela, graliśmy razem w Metina Ale te czasy dawno minęły i nasz kontakt również się urwał. To było jakieś 13 lat temu

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (24-07-2022 o 12h17)

---

Masz przyjaciół poznanych przez internet?

Naleśniki, które robiła moja prababcia <3 Zawsze jak odwiedzałem dziadków, to robiła mi stertę naleśników, bo wiedziała że niczego innego nie lubię. Potrafiłem zjeść ich na prawdę dużo
W podstawówce lubiłem wszystkie kwaśne słodycze, były takie fajne długie kwaśne żelki
No i klasycznie lubiłem mielone, schabowe i takie zwykłe dania

Ostatnio zmieniony przez Noku (24-07-2022 o 13h05)

---

Jakie są smaki twojego dzieciństwa? Co lubiłeś jeść jako dziecko?

Hmmm nie byłam przy tym ale chłopak mojej koleżanki oświadczył się jej w kolejce do kasy w hipermarkecie xd a tak poza tym to raz stałam w kolejce do kasy dla osób chorych, ciężarnych kobiet itd. gdy pojawiła się ciężarna kobieta to wszyscy ją grzecznie przepuścili poza jakąś wariatką która zaczęła ją wyzywać i robić awanturę ponieważ cytuję "jak ona była w ciąży to nikt jej nie przepuszczał".

Ostatnio zmieniony przez Skaen (24-07-2022 o 13h58)

---

Spotkałaś się kiedyś z jakąś absurdalną sytuacją w sklepie? Na przykład próbę wyłudzenia od kasjerki "źle" wydanej reszty lub przepychankę w kolejce do kasy? xD

/Ktoś próbował wyłudzić ode mnie kasę poprzez e-mail wysyłając do mnie maila z rzekomo mojego własnego konta (w odebranych widniało faktycznie jako "Ja" czyli wysłane ode mnie do mnie), ale nie dałam się nabrać Oszuści są sprytni, ale nie trafili na głupka, który zaraz by leciał przelewać im kasę na ich portfele kryptowalutowe.
A tak ogólnie to ciągle czytam np. na FB na grupkach sprzedażowych jak to się ludzie nie dali oszukać, bo podali komuś dane ze swojej karty XDDD

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (24-07-2022 o 14h08)

---

Trafiłaś kiedyś na jakieś oszustwo w internecie?

Hmm szczerze mówiąc nigdy nad tym nie myślałam ale fajnie by było gdyby to było gdzieś w otoczeniu przyrody, w jakimś romantycznym miejscu np. nad jeziorem lub morzem przy zachodzącym słońcu albo w nocy z daleka od tłumów, może w trakcie jakiejś egzotycznej wycieczki.

Ostatnio zmieniony przez Skaen (25-07-2022 o 05h03)

---

Oh, wow, oświadczyny w supermarkecie brzmią... osobliwie xD A jak wyglądałyby idealne oświadczyny dla Ciebie?

/Myślę, że idealny ślub to taki, na którym panuje serdeczna atmosfera, bez awantur, jest fajna kapela i miła oprawa - na przykład bardzo podoba mi się wystrój sali w stylu hm... podniebnym? Na przykład mini światełka umieszczone przy suficie imitujące gwiazdy

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (24-07-2022 o 21h02)

---

Jak wyobrażasz sobie idealny ślub?

Nie znam się na gatunkach, pewnie jakiś rock, punk, indie

Ostatnio zmieniony przez Noku (24-07-2022 o 15h16)

---

Jaki jest Twój ulubiony gatunek muzyczny?

---

Jesteś typem osoby, która ma tylko jedną playlistę z muzyką, czy raczej robisz playlisty na każdy nastrój i sytuację?

Przede wszystkim spokojnej, najczęściej smutnej i głównie piosenki musicalowe lub od mało znanych artystów (aczkolwiek to ostatnie nie ma nic wspólnego z dołem, po prostu takiej muzyki słucham).
Kilka najlepszych przykładów z mojej playlisty to będzie "Boreas", "Hello My Old Heart" (The Oh Hellos), "Anhedonia" (Philip Labes) i "When She Loved Me" z Toy Story :>

Ostatnio zmieniony przez TheBoxOfPlague (24-07-2022 o 17h37)

---

he/they; on/onx

Jak masz doła, to jakiej muzyki słuchasz?

The score - who I am jest takie energiczne i pasujące klimatem. Lub Rule the world od Zayade Wolf. A jakbym chciał coś bardziej melancholijnego na uspokojenie to coś od cigarettes after sex, może Sweet

Ostatnio zmieniony przez Noku (24-07-2022 o 20h21)

---

Jaka piosenka leciałaby w tle w czasie Twojego wielkiego zwycięstwa?

Odp. Gram, zaczęłam 24.11.2020... i tego samego dnia przestałam grać, bo wstęp do mnie nie przemówił. Zawsze byłam fanką MMO, gdzie można budować swoją postać, a tu mieliśmy dziwny system gatchy i znikomą możliwość budowania swojej postaci. Gdzieś w okolicach Windblume nagle zaczęli grać wszyscy moi znajomi, więc postanowiłam dać grze drugą szansę. No i tak pykam sobie do dziś xD

Na początku najczęściej grałam CO-OPa ze znajomymi. Fajnie się zwiedzało świat i budowało te pierwsze słabiutkie postacie. Miało to swój urok ^^ Moją pierwszą piątką była Mona i choć było mi smutno, bo nie wpadł Venti, to bardzo mnie urzekła jej estetyka. A potem wkręciłam się w lore Albedo (smoki, alchemia, gwiazdy, EVIL TWIN) Dla Albedo siedzę w tej grze xD No i ma super VA :3

W sumie każdy z mojej grupki znajomych ma jakiegoś swojego ulubieńca i się razem nakręcamy (i wspólnie bluzgamy na mihuje, gdy trzeba xd). Myślę, że bez tego nie grałabym w tę grę.

Ostatnio zmieniony przez Agami (25-07-2022 o 18h20)

---

Grasz w Genshina? Jeśli tak, to kiedy zaczęłaś grać i co najbardziej Cię w tej grze ujęło?

/Za wygląd oraz za projekty i wizualizacje, które wykonuję

Ostatnio zmieniony przez Satiiira (24-07-2022 o 21h21)

---

Za co dostajesz komplementy?

// Zdarzy się, ale od bardzo dawna żadnego nie oglądałam. Widziałam Let's play ze "Słodkiego Flirtu", "Life is Strange" i paru jeszcze, ale niedużo tego było.

Ostatnio zmieniony przez Cuks (24-07-2022 o 21h21)

Oglądasz letsplaye? Jeśli tak, to jakich gier?

XD Nie, nie jestem. Nie ma niczego, w czym mógłbym szczerze powiedzieć, że jestem na prawdę dobry

Ostatnio zmieniony przez Noku (24-07-2022 o 21h39)

---