Zdarza ci się chodzić to teatru? Jeśli tak, to jaka jest ostatnia sztuka, na jakiej byłaś i jak ci się podobała?
// Właśnie skończyłam czytać "Pigmaliona" Bernarda Shaw i jestem zachwycona! * o * Zaczyna się straszliwie sztampowo, uuu, stara Anglia, klasy społeczne, jest wykształcony, zamożny, ekscentryczny facet, jest uboga kobieta z niższych sfer, co z tego będzie? Tymczasem bam! Wszystkie oczekiwania tego typu zostają obrócone w proch - Eliza wcale nie jest marionetką bez osobowości, zależną od decyzji ludzi o wyższym statusie od siebie, tylko kobietą, która ma godność i nie daje się traktować jak śmiecia. Niesamowicie podobało mi się też, że wątek romansowy w ogóle się nie rozwija między dwójką głównych postaci, a nawet na końcu proponowana jest przyjaźń! Jakoś tak czytając tę książkę o czasach słusznie minionych, jak okazało się, że staremu profesorowi mieściło się w głowie, żeby przyjaźnić się we trójkę ze swoim kumplem i z młodą dziewczyną, to byłam pozytywnie zszokowana! Bo jak to tak traktować się nawzajem jak po prostu ludzi, a nie jak kobiety i mężczyzn??? Wspaniałe!
Naprawdę, książka jest świetna, humorystyczna i daje od myślenia, fantastyczne :D
Ostatnio zmieniony przez Cuks (24-04-2022 o 10h32)