Żadne, ale z dwojga złego chyba mimo wszystko brokat, kojarzy się z dzieciństwem.
Horror z klaunem czy horror z dziećmi?

Strony : 1 ... 85 86 87 88 89 ... 129
Żadne, ale z dwojga złego chyba mimo wszystko brokat, kojarzy się z dzieciństwem.
Horror z klaunem czy horror z dziećmi?
Klauny mnie w ogóle w żaden sposób nie przerażają, w przeciwieństwie do dzieci XD Więc wybieram to drugie.
Wyjście na termy czy do kina?
Na termy! Chętnie bym się tam zrelaksowała...
Pisanie na forum czy discord?
Ostatnio zmieniony przez Anatea (12-04-2022 o 13h00)
Na forum. Discord zawsze był moją zmorą, ile razy go pobierałam, tyle razy wyrzucałam go mając go dość po pierwszych minutach użytkowania xDD
Na basenie - bicze wodne czy ławeczki z bąbelkami?
Ławeczki- mam delikatną skórę i bicze wodne szybko mnie denerwują.
Suche pastele czy olejne?
Suche! Kiedyś spróbowałam rysowania nimi i bardzo podobała mi się ta przygoda! Za olejnymi już tak nie przepadam, bo nigdy nie mogę złapać wyczucia oraz odpowiedniego nacisku na papier.
Świeczki czerwone czy pomarańczowe?
Czerwone, w sumie czemu nie. Mam w domu kilka, ale nie chodziło mi o ich kolor
(Ulubiona jest biała i ma nazwę "funeral house" XD)
Czapki czy kapelusze na upał?
Kapelusze. Bardziej pasują do moich espadryli, jakie uwielbiam nosić w lato.
Stożki czy sześciany?
Stożki XD kojarzą mi się z lodami.
Perkusja czy bas?
Perkusja.Raz miałam przyjemność grać na jednej.
Nocny Marek czy poranny ptaszek?
Poranny ptaszek Wolę mieć dłuższy dzień, bo w nocy jestem mega nieproduktywna i po 19 to ciężko mi coś sensownego w ogóle stworzyć. No i jakieś takie lepsze samopoczucie mi towarzyszy.
Samochód spalinowy czy elektryczny?
Spalinowy, bo posiadam taki.
Króliczki czy kurczaczki?
Króliczki, bo jestem króliczą mamą już od wielu, wielu lat i zawsze są u mnie na pierwszym miejscu XD
Chrzanowa czy żurek?
Żurek, nigdy nie jadłam zupy chrzanowej o , o
Zwlec się z łóżka i zjeść śniadanie czy zacząć dzień na głodniaka, ale pospać dłużej?
Nie jadam raczej śniadań, a na pewno nie z samego sama po przebudzeniu, więc odpowiedź jest oczywista!
Koszyczek bardzo bogato ozdobiony czy skromnie?
Mam dwie fazy zawsze. Raz nachodzi mnie na ozdabianie go skromnie, raz na bogato. Teraz to zależy od osoby, która zamawia sobie ozdabianie, ale raczej lansuję moje zajęcie przez skromny design.
Mullermilch truskawkowy czy bananowy?
Uuu, trudne pytanko, bo oba są świetne, ale że mam ostatnio fazę na truskawki to truskawkowy.
Owca czy lama?
Oba zwierzaczki śliczne, ale ostatnio wolę lamy. Mam takie śliczne ozdoby w PNG właśnie z lamami ♥.
Pepsi czy Cola?
Nie piję żadnego bo nie przepadam, ale jak już to pepsi raczej.
Naleśniki na słodko czy wytrawne?
Na słodko. Traktuję je jako słodycz, na którą pozwalam sobie od czasu do czasu.
Pendrive czy karta pamięci?
Pendrive. Wydaje mi się wygodniejszy w praktyce.
Notatnik kołowy czy zeszyt?
Kołowy, dla mnie zdecydowanie wygodniejsza sprawa no i jakoś tak bardziej fancy wygląda xD
Zupełny brak makijażu czy zbyt mocny makijaż?
Zupełny brak. (tak jak dzisiaj XD )
Włosy upięte wysoko czy rozpuszczone?
Rozpuszczone. Myślę, że niezbyt dobrze wyglądam w upięciach, które sama sobie robię, kiepska ze mnie fryzjerka xD Ale jak mnie ktoś uczesze to jest w porządku. Ale ile razy mnie ktoś czesze, a ile ja siebie sama...
Miód gryczany czy lipowy?
Jak już lipowy, ale tylko jak jestem chora, nie lubię miodu.
Czekoladowe zające czy jajka ?