Cóż ja Ci mogę, @Ana, powiedzieć. Sama dobrze wiesz co o Tobie myślę. Zamordowałyśmy wspólnymi siłami PW, nawet mój telefon w pewnym momencie miał kryzys i przestał odbierać MMSy
Przede wszystkim jesteś kochaną, troskliwą i dyskretną duszyczką, która zawsze stara się pomóc. Jedyną osobą z forum, która widziała zarówno moje bazgroły, jak i paszczę (cieszę się, Kochana, że to przeżyłaś, bo teraz już nas nic nie ruszy
). Mam do Ciebie zaufanie, uwielbiam Twoje poczucie humoru, zawsze się cieszę, jak gdzieś przemykasz przez moje życie. A poza tym jesteś piękną kobietą i masz genialne ciuchy! I najpiękniejszego kota na świecie
I piękne jest to, że mieszkasz w takim miejscu, w którym już być może za rok będę się zjawiać minimum cztery razy w miesiącu
Szykuj się więc na tryb koala z bagietkami pod pachą
