1. Absynt
Ja na studiach wf też już lubiłam, aż żałowałam że był tylko rok. Chodziłam na fitness i mieliśmy taką świetną babeczkę, aż chciało się wstawać rano, żeby tam jechać.
Jezu już się przestraszyłam ze to 161 i będę musiała liczyć xD
Ostatnio zmieniony przez Evalyn (01-05-2021 o 19h14)
“The one standing in infinite glory is you; the one fallen from grace is also you.
What matters is ‘you’ and not the state of you.”