witam panią, nie zna pani plotek może, kiedy pojawi się patriarcha Yiling?
Zacytuje moją matkę
Nie po to braliśmy psa ze schroniska, żeby go nie rozpieszczać.
Jednocześnie screaming inside, bo mamy go trzy lata, a dopiero po dwóch przestało mu być widać żebra i znowu zaczynają być widoczne, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Więc jest bardziej rozpuszczony niż posłuszny. Jest bardzo czysty, wie jakie pomieszczenia są zakazane i co jest poza jego zasięgiem i nie przekracza tych granic, ale no powiedzmy sobie, że pies, który je ze stołu swój posiłek podany na talerzu to nie jest norma, podobnie jak to, że mamy wspólne łóżko. Reaguje na komendy, chętnie uczy się nowych, ale ciężko mi utrzymać jego uwagę, bo jest rozemocjonowany i niby staram się nad tym pracować, ale z drugiej
on ma być szczęśliwy, a nie grzeczny, więc myślę, że jest idealnie.
Ostatnio zmieniony przez falafel (02-11-2021 o 20h32)

