Strony : 1 ... 1278 1279 1280 1281 1282 ... 1527
Ostatnio zmieniony przez lychee (09-12-2022 o 21h15)
są jakieś cechy, ktore w sobie cenisz?
// wiesiek 1 i 3 oczywiście (dwójeczka coś mi słabiutko wchodzi, nie wiedzieć czemu, a strasznie chcę ją w końcu przejść), nier: automata i nier:replicant, hellblade, tomb raider anniversary, no i dragon age oczywiście xd
i bayonetta w sumie też, to taka moja comfort gierka
Ostatnio zmieniony przez idontcare (09-12-2022 o 21h28)
Jakie gry, które ogrywałaś są w Twojej topce?
/Hm ostatnio chyba jakiś ziomek z tiktoka, którego wysłała mi znajoma, swoimi ruchami bo fajnie tańczył xD
Ostatnio zmieniony przez Evalyn (10-12-2022 o 14h46)
Kto ci zaimponował i czym?
// Gdziekolwiek. Nie liczy się gdzie, liczy się to, że muszę wreszcie zrobić coś odważnego w swoim życiu, podjąć własną decyzję i zobaczyć nareszcie kawałek świata poza moja wiochą i miastem obok, bo inaczej pozostanę w stanie niedojrzałości jeszcze nie wiadomo jak długo.
Ostatnio zmieniony przez Cuks (09-12-2022 o 21h02)
A gdzie chcialabys sie na te wymiane studencką dostac?
Nope
@Cuks XD przyjmę to jako komplement. Nie studiowalam nic, bardzo bym chciala, ale zycie potoczylo mi sie inaczej i aktualnie zmagam sie z problemami zdrowotnymi, ale jak juz bede zdrowsza to bardzo chcialabym isc na studia, to wlasciwie moje marzenie. Jako pierwsze wybralabym logistyke, bo bylam w technikum na logistyku i chcialabym to kontynuowac, natomiast jak juz bede miala lepszą prace i nie bede musiala martwic sie o kazde jutro, to wtedy faktycznie chcialabym znalezc sobie jakies zajecie z Japonią. Moze niekoniecznie studia, no bo wlasnie nie zalezy mi na języku, ale moze jakas szkola dla doroslych, kurs, nie mam pojecia czy cos takiego w ogole jest, nie orientowalam sie jeszcze. Natomiast chodzilam juz na zajecia o Japonii i uczylam sie jezyka przez kilka miesiecy, no ale studia to nie byly.
Ostatnio zmieniony przez Flower (09-12-2022 o 21h12)
Masz jakiś tatuaż?
Cytatów nie zapisuję, wolę (w przypadku książek) zaznaczać je znacznikami.
Moje ulubione cytaty pochodzą głównie z książki Samuela Millera (tak, tego z sygnaturki) i zaznaczone są głównie dlatego, że podczas czytania do mnie trafiły. Mają w sobie albo coś, co pozwala mi inaczej spojrzeć na pewne kwestie, albo po prostu mi się podobały.
Kilka z nich to (kolejność losowa):
"jestem niczym więcej jak z mozaiką ludzi, których spotkałem
& tego,
co ze sobą nieśli."
"miłość jest & zawsze była tajemnicą,
tajemnicą, której rozwiązaniu poświęcilibyśmy życie."
"dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne.
to bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie."
"są dni, które lepiej zostawić w odległej przeszłości, tak
daleko &
głęboko, że nie da się ich już zobaczyć."
Ostatnio zmieniony przez Laryisa (09-12-2022 o 21h37)
@Flower, Studiowałaś coś? Przyznam ci się, że przez długi czas byłam przekonana, że studiowałaś japonistykę i dopiero jak napisałaś, że nie masz talentu do języków, to ogarnęłam, że chyba żyję złudzeniem xD
@Laryisa, Zapisujesz sobie różne cytaty? Jakie są twoje ulubione i co dla ciebie znaczą?
// Możliwe, że obiła ci się kiedyś o uszy nazwa Erasmus+. Polega to na tym, że pakujesz klamoty, wyjeżdżasz do innego kraju na semestr bądź cały rok akademicki i tam sobie egzystujesz na obcej uczelni; masz wolontariuszy, którzy ci pomagają ogarnąć jak tam wszystko działa i zdobywasz w ten sposób doświadczenie studiowania za granicą. Na anglistyce mamy oczywiście wykłady po angielsku, więc studenci z Erasmusa chodzą na niektóre z nich razem z nami. Mam to szczęście, że angielski mogę studiować wszędzie, więc sama też chętnie doczepię się do studentów anglistyki za granicą i będę sobie słuchać wykładów razem z nimi :>
Ostatnio zmieniony przez Cuks (09-12-2022 o 21h28)
Ostatnio zmieniony przez lychee (09-12-2022 o 23h49)
oglądałaś wednesday?
//taaaaak, kochałam narnię, ja fanka
w sumie ich nie czytałam xD ja miałam audiobooki i jak byłam młodsza to słuchałam w kółko tak, że znałam na pamięć duże fragmenty, szkoda, że już mało co kojarzę i w ostatniej bitwie to prawie nie pamiętam co się tam działo, tylko wiem jak się kończy, a szkoda rip
zgadzam się, że książki o wiele lepsze niż filmy, mi się książę kaspian w ogóle jako film nie podoba, najlepsza jest podróż wędrowca do świtu i nie wiem w sumie czy to dobrze czy źle, że w końcu chyba adaptacja srebrnego krzesła nie powstała, bo to moja ulubiona część (błotosmętek najlepsza postać iwi), ale najgorsza koń i jego chłopiec, kurka rurka jakie to nudne było -.-
Ostatnio zmieniony przez chochoł (09-12-2022 o 21h35)
a ty czytałaś narnię, czy tez tylko oglądanko było? słyszałam, że ponoć ksiązki o niebo lepsze, ale mam sentyment do filmów ahgshasg
// twoja stara to kopara, a twój stary ją odpala (niestety miałam przyjemność użyć tego do tej pory tylko raz, i to do brata, a zważając na to, że mamy tych samych rodziców, to jednak słaby pocisk, ale na przyszłość zawsze ten tekścik czeka w gotowości)
Ostatnio zmieniony przez idontcare (09-12-2022 o 22h01)
Jakie masz gotowe teksty, którymi sypiesz jak z rękawa, gdy tylko nadarzy się okazja?
// Powiedziałam ostatnio o pewnych typach - wrzodach na zdrowym organizmie mojego kierunku - że takie z nich ćwierćgłówki, że mogliby we trzech założyć jedną czapkę i jeszcze zostałoby miejsca. Niestety nie w twarz xD
Ostatnio zmieniony przez Cuks (09-12-2022 o 21h40)
kiedy ostatnio pojechałaś po kimś króciutko?
//ostatnio jestem milutka to nie chyba, chociaż wczoraj powiedziałam coś kolerzance ze studiuf co mogło być uznane za pojazd ale my koleżanki dobre to wiadomo było że nie tak na serio : D
ja chcę jednak zedytować moją odpowiedź bo mi sie przypomniało jak na metodologii jeden typ wciął się podczas prezentowania jakiegoś badania klinicznego mojej koleżance (robili razem tą prezke), ja oczywiście poczekałam grzecznie jak pan doktor powie co ma powiedzieć i spyta się czy ktoś ma jeszcze jakieś uwagi to oczywiście grzecznie ale wygarnęłam mu że to było nieelegackie z jego strony, że gdyby się nie poprawił to nikt z nas pewnie by tego nie zauważył, gość sie tak zagotował że zatkao kakao, doktor powiedział, że to na pewno wartościowa uwaga, a reszta odwraca sie do mnie i 'dobrze, chochoł, dobrze, my fanki'
Ostatnio zmieniony przez chochoł (09-12-2022 o 22h29)
A ty???
// - Na fonetykę praktyczną, bo nie dość, że sam przedmiot jest niezwykle użyteczny, to jeszcze pan, który nas uczy jest bardzo luźny i zabawny.
- Na mówienie, bo wtedy właśnie mam okazję wyżyć się filozoficznie i opowiedzieć o tym, jakie osobiste przemyślenia wywołały we mnie omawiane widea.
- Na gramatykę opisową, bo mam coś z gombrowiczowskiego Syfona, który "ani trochę nie uległ powszechnej, a tak nagłej niemożności, przeciwnie - mógł zawsze, gdyż właśnie z niemożności czerpał swoją możność". Nie odnosi się to absolutnie do wszystkich dziedzin mojego życia, ani do wszystkich dziedzin nauki, ale z pewnością do gramatyki opisowej tak. To jest najtrudniejszy przedmiot, z którego największa ilość studentów anglistyki nie zdaje, dlatego właśnie ja postanowiłam sobie, że będę z niego dobra. Najlepsza. Obkuję się od stóp do głów aż wygryzę babkę od tego przedmiotu z zawodu i to ja będę uczyć studentów lepiej niż ona. Niedawno nawet zebrałam się w sobie, siadłam na tyłku i sporządziłam kompendium całej naszej dotychczasowej wiedzy z gramatyki opisowej, które potem rozesłałam osobom, które lubię. Chciały mnie złotem obsypać, bo nawet ci, którzy się przykładają do nauki, z tego przedmiotu często mają chaotyczne i niepełne notatki, co wynika po części ze skomplikowania materiału, a po części z chaotycznego sposobu prowadzenia zajęć.
A się nawet pochwalę, a co!
I swoimi notatkami z zajęć też się pochwalę, bo mam ładne i treściwe i jestem z nich bardzo dumna
Ostatnio zmieniony przez Cuks (09-12-2022 o 22h20)
na jaki przedmiot chodzisz najchętniej?
//bardziej go lubię niż nie lubię, można tak powiedzieć xD
wiadomo, że na niektóre rzeczy ponarzekam, ale w zasadzie to wszędzie jest ten sam syf
na pewno jest o tyle lepiej i bliżej do satysfakcji, że większość rzeczy, które się uczę naprawdę są dla mnie interesujące i czuję dobrze człowiek, tak jakby to naprawdę było miejsce dla mnie + kurka rurka ludzie których poznałam na studiach to są najlepsze mordy jakie znałam zarówno moi koledzy jak i prowadzący (ofc nie wszyscy ale tych niefajnych szczęśliwie wyrzucam z mojej pamięci xD), a mój asystent z anatomii z zeszłego roku to już jest tak naprawdę kolega z kilku lat wyżej, jak mam jakieś pytanie to piszę do niego
trochę paradoksalne, bo te same studia dały mi też ataki paniki i alkoholizm :'D a sesja letnia to była tragedia, to tak mówię, bo nie można być za wesołym i nie jest idealnie, tak naprawdę to czasem jest bardzo źle, jeszcze nie wiem czy warto, ale jak na razie jeszcze nie wyleciałam ani nie złożyłam papierów o rezygnację, bo ja dzielny chochoł :'D
Ostatnio zmieniony przez chochoł (09-12-2022 o 22h36)
tak ogólnie jak bardzo jesteś usatysfakcjonowana ze swojego kierunku studiów?
/ to czym się tam na tych studiach, dasz radę!!
// hmm, chyba nie. ogólnie to mam dobre wspomnienia ze swojej studniówki, ale raczej żadnych szaleństw tam nie było, niestety xd
Ostatnio zmieniony przez idontcare (09-12-2022 o 23h07)
Zdarzyło się coś wartego zapamiętania na twojej studniówce? 
Nope xd nigdy mnie do tego nie ciagnelo, nie mam tez na nie miejsca w domu.
Ostatnio zmieniony przez Flower (09-12-2022 o 22h43)
czy kwiatek hoduje jakieś kwiatki?
//studia opóźniają mnie w rozwoju w tym aspekcie :'DDD nasza anglistka jest stara i niedosłyszy, chcę zdać już z tego egzamin i mieć spokój
nie to że poziom mi niedomaga jakoś wybitnie, bo normalnie po angielsku przeczytam i posłucham, jednak muszę, bo większość artykułów i pomocy naukowych ogólnie jest po angielsku, a bez ninjanerda to bym biolmola i biochemii nie zdała xD no i na anatomii wybrałam sobie do nauki angielskie mianownictwo jak każdy normalny student, żadna łacina xD trochę jeszcze pamiętam
tylko z rozmawianiem ja nieśmiała ;-; pojechałam na wakacje na Sardynię to mnie łapała trema jak miałam z kimś gadać i trochę mi zajęło, a i tak nie pogadałam dużo ;-;
i tu nie chodzi o mówienie stricte tylko trzymanie rozmowy w sumie, bo na angielski musieliśmy robić prezentacje (bardzo dużo prezek w tym roku ;-; ) to gadałam o znieczuleniu in inglisz przez bite pół godziny, ale też w domu przećwiczyłam to co miałam powiedzieć, więc nie liczy sie xD
Ostatnio zmieniony przez chochoł (09-12-2022 o 22h52)
Jak oceniasz swój poziom angielskiego?
// Opowiadał mi, że ostatnio się z tobą pobił
Twój punkt widzenia
Ostatnio zmieniony przez Cuks (09-12-2022 o 23h01)
co tam u fistaszka czy jak ty tego kota nazwałaś? xD
//mam dużo kotków uwu ich lore jest dość skomplikowany to wymienię tylko z imion
Czarnecki, Ruda, Kluska, Biała i Figa
i epizodycznie wpada do nas Brzydki Tomek, Kulawik i Płaczek
Ostatnio zmieniony przez chochoł (18-12-2022 o 19h25)
a chochoł ma jakieś zwierzątko?
// szczerze to pierwszy raz w życiu to słyszę, po szybkim sprawdzeniu znaczenia u wujka google jak najbardziej się z tym zgadzam. wielu inteligentnych ludzi nie pokazuje swojej inteligencji swoim zachowaniem, za to osobiście znam osobę która mówiła mi, że na teście iq wyszła jej inteligencja poniżej przeciętnej, a codziennie mi udowadnia, że wcale nie jest taka głupia.
mam nadzieję, że dobrze zrozumiałam znaczenie xd
Ostatnio zmieniony przez idontcare (10-12-2022 o 07h48)
Ostatnio zmieniony przez lychee (11-12-2022 o 06h51)
Uważasz, że z każdym człowiekiem da się dogadać?
Takimi, którzy mają do mnie cierpliwość xd
Najlepiej się dogaduję z osobami, które nie są za bardzo ekstrawertyczne, nie mają potrzeby częstych spotkań lub rozmów żeby utrzymać znajomość. Też z osobami które mają podobne zainteresowania do moich, czyli głównie artystyczne rzeczy. No i przede wszystkim z empatycznymi, spokojnymi i przyjaznymi osobami
Ostatnio zmieniony przez Noku (10-12-2022 o 08h59)
z jakimi ludźmi dogadujesz się najlepiej?
// w końcu ktoś zauważył xdddd
bo biblia to moje fav fantasy
Ostatnio zmieniony przez idontcare (10-12-2022 o 13h28)
czemu dodałaś jezusa na filmwebie do ulubionych postaci? xD
// Piesek niestety wczoraj wieczorem zmarł.
Ostatnio zmieniony przez Makkarii (10-12-2022 o 14h58)
wiadomo już, co z piesiem? :c
/ o nieee :( *hug*
// tylko lekami, bez nich nie radzę sobie z nim w ogóle
Ostatnio zmieniony przez idontcare (10-12-2022 o 23h26)
