Pisałaś listy do świętego Mikołaja?
Uczyć się ciekawych rzeczy przede wszystkim. Jeśli chodzi o przyjemność, a nie efektywność, to nie mam za dużo porad, bo nigdy nie próbowałem tego u siebie zmieniać. Uczenie się razem z przyjaciółmi, uczenie się przez gry, quizy, wyzwania: można na przykład próbować dać komuś tajną wiadomość do którego otwarcia potrzebny jest kod: rozwiązanie wymyślonego przez ciebie zadania. Oglądanie popularnonaukowych filmików na yt np Mietczyńskiego lub Historia Bez Cenzury. O, i wymyślanie głupich żartów związanych z tematem. Ja lubię wszystko streszczać takim bardzo prostym i niechlujnym językiem, możesz dowalić przekleństw (wiadomo kim była Łęcka, czyż nie?) Jak ma się czas to oglądanie adaptacji lektur i robienie osobiście doświadczeń chemicznych to wiadomo
A szubciej to jest gwiazdylion metod, ale generalnie ładne notatki i łączenie wszystkich zmysłów: mów na głos, rób gesty rękoma, rysuj mini obrazki, rymuj, kojarz rzeczy z innymi rzeczami. Poza tym rozwieszaj karteczki po domu ze słówkami/wzorami, powtarzaj wszystko często jak tylko masz wolną chwilę.
I rozplanuj co musisz umieć, a czego nie. Warto olać wszystkie daty jeśli nie umiesz ich zapamiętywać, a wiesz że na teście będą o nie maks dwa pytania.
Ostatnio zmieniony przez Noku (29-11-2021 o 20h10)
