Witam wszystkich! Nazywam się Justyna(nikt by się nie domyślił bo nicku), w tym roku kończę 19 lat, a w Eldaryę gram od samego początku. Nick miałam taki sam, ale za dużo się nie udzielałam na forum, więc raczej mało osób mnie skojarzy. Stwierdziłam jednak że może warto się trochu poudzielać i oto jestem próbując sklecić jakieś przedstawienie się

Chodzę do technikum informatycznego, najbardziej lubię programować i rysować(od czasu do czasu gram też na pianinie). Jestem ogromnym introwertykiem, idealistką, osobą bardzo roztrzepaną, mam osobowość INFP-T. Moim ulubionym gatunkiem książek jest fantasy, a ulubionym typem muzyki jest rock/metal. Bardzo podoba mi się też język japoński, którego w wolnym czasie się uczę.

Tyle chyba starczy na przywitanie się, miło mi wszystkich poznać! ^-^

Hej Justyno! Miło Cię poznać <3

Jakie konkretnie książki z fantasy przeczytałaś/obecnie czytasz?
I bardzo mnie ciekawi, jak uczysz się japońskiego? Kurs? Aplikacja na telefon?

---

Niedawno skończyłam cały cykl demoniczny Petera V. Bretta, teraz czeka na mnie Trylogia Czarnego Maga Trudi Canavan. Wszystkich przeczytanych książek długo by wymieniać, bo fanem fantastyki jestem już od dawna, ale pamiętam, że moją miłość do tego gatunku obudziły książki Opowieści z Narnii i Hobbit, które czytałam ponad 6 lat temu jako moje lektury szkolne.

Do nauki japońskiego używam w sumie bardzo wielu aplikacji na telefon(dosyć ciężko znaleźć jedną, w której będzie wszystko), które uczą alfabetów japońskich, wymowy, gramatyki, słówek, struktury znaków kanji i ich znaczeń. Ćwiczę też pisanie każdego znaku, który poznam, parę razy na kartce dla utrwalenia go. Poza tym dużo też słucham po japońsku podcastów, piosenek, filmików, próbując sobie przetłumaczyć (raczej nie jestem w stanie tłumaczyć słowo w słowo, ale jestem w stanie złapać ogólny sens zdania co jest już dla mnie osiągnięciem).

Nie słyszałam o żadnej książce, którą tu podałaś - będę miała po co wyruszyć do księgarni, jak już wrócę do Polski, dzięki <3

Kurcze, ja ogólnie niby idę na studia na niderlandystykę i przez parę miesięcy nauczyłam się jak jest "krzesło" i "dzień dobry" , taka jestem systematyczna XD

---

Oj tak, języki obce tak szybko potrafią uciekać z głowy bez systematycznego powtarzania.
Poza tym mnie osobiście ciężko uczyło się jakichkolwiek języków w szkole - w języku niemieckim do tej pory jedyne co potrafię powiedzieć to jak mam na imię XD

Ostatnio zmieniony przez Justyna1P (02-06-2021 o 20h04)

To ja jeszcze wiem, jak powiedzieć "jestem z Polski, z....[..]" XD

---