Ehe, miss wykopek 1956 roku to ja, moim marzeniem jest pokój na świecie.
Obawiam się, że dalej niż jestem to ja w ANE nie zabrnę, a więc mogę się pastwić nad tymi trzema odcinkami do woli.
Plusy:
Przepiękne tła. Wreszcie czuć, że Eldarya to gra fantasy pełną gębą, a świat rozkwitł dzięki WS. Ta roślinność! Te kolory! Jest pięknie.
Ilustracje, te z pierwszego odcinka są IMHO najlepsze w całej ANE, na podium stoją z ilu z eventu wielkanocnego z kotami.
Karenn i Chrome, bardzo sympatyczni (w porównaniu z tym, co się z nimi stanie potem), Karuto zadziwił mnie swoją przemianą! HH i Evelein naprawdę ucieszyły się na widok Gardienne, zupełnie nie podejrzewałam jak to się dalej potoczy.
I... tego.
Nie wrzucę mojego narzekania do minusów, bo to jednak dosyć subiektywne, ale trochę się tego nazbierało:
Gardienne znowu musi być przygłupem, niepotrafiącym sklecić dwóch zdań na powitanie z sensem. Nie oczekuję wielkiej przemowy, ale czy ja naprawdę muszę wstydzić się za MC? Ja wiem, to ma być relatable, ale kurczę, nie. Nie.
Mathieu. Za dużo go, za bardzo wciskany nam w gardło. Tin foil hat theory- Beemoov wiedział, że zaopatrzył go w charakter zbyt ubogo, by zainteresować graczy bez ujawniania jego leif motifu zbyt szybko, więc postanowił bombardować nas biedakiem od początku.
I to, co było wyżej wspominane. Gardienne, dla której pobyt w Krysztale chyba nie było obojętny i zmienił jej psychikę. Fajnie, że większość z nas jednak kanonicznie miała w TO miłość życia i teoretycznie nie powinniśmy zacieszać się do pierwszego wolnego przystojniaka, którego spotykamy. Ja wiem, ukłon w stronę nowych graczy, tyle że Gardienne wypada dziwnie, zwłaszcza na ścieżce Valkyona, na której WIE, że on zginął, ups SPOILER.
I będę tępić HH całym sercem ktoś nie przemyślał jej reakcji, kiedy Gardienne nie wybucha radością na widok nowego pokoju. No kurde, to jest ta empatyczna, mądra HH? Dziwne, że dziewczyna, która straciła po raz kolejny swoje życie z chęcią zobaczyłaby te same ściany, w których spędziła swój ostatni rok. Jakieś wspomnienia, nie wiem- że pokój przygotował dla niej Valkyon, a ta plama na blacie to kiedy Ezarel rozlał atrament ucząc ją podstaw potionów?
I tak Gardienne była bardzo powściągliwa w swojej reakcji, a HH od razu z -5 wyskoczyła.
Ogólnie odcinek był całkiem sympatyczny, ot taki na rozgrzanie (naiwna ja).
When in doubt...Blame Beemoov.