Nad spełnieniem którego swojego marzenia pracujesz?
Tradycyjnie już wracam średnio raz na pół roku do "Hannibala"- filmu (uwielbiam tego genialnego psychopatę. To niesamowita postać wg mnie. A ten film uważam za romantyczny). Muszę wreszcie przeczytać książkę, hańba mi, że tego do tej pory nie zrobiłam.
Co roku odświeżamy sobie z lubym "obcego" 2-gą lub 3-ą część...
Z książek lubię wrócić do trylogii Pajęczej Królowej, do serii o Meredith Sidhe oraz do serii o Anicie Blake.
Niezobowiązujące, lekkie, ostatnie dwie trochę niegrzeczne. Zależy od humoru.
Ostatnio zmieniony przez Anatea (14-10-2021 o 12h27)