Pamiętasz, czy miałeś w dzieciństwie ulubionego pluszaka z którym wszędzie chodziłeś?
//Pan Miś i Pani Miś <3 Jak słodko haha
///Jako pełnoprawny nauczyciel (nie uczący w szkole, ale jednak xD) stwierdzam, że gdybym mogła zmieniłabym trochę.
Przede wszystkim uczenie pod klucz.
Nie od dziś wiadomo, że szkoła zabija kreatywność uczniów i samodzielne myślenie. Uczy jedynie jak dobrze brać wszystkie formułki na pamięć.
Na pewno zmieniłabym też jakoś system ocen. Opisowe oceny, mimo, że bardziej pracochłonne niż wstawianie stopni, zostawiłabym na dłużej niż do 2-3 klasy podstawówki. Czytając swoje stare opisowe oceny ze świadectw od 1-3 klasy stwierdzam, ze dawało to więcej informacji na temat upodobań dziecka, jego mocnych i słabych stron, talentów, tego nad czym trzeba pracować, a co rozwijać i docenić.
Na pewno chciałabym, aby w szkołach pojawiało się więcej kół zainteresowań; muzyczne, rysunkowe, sportowe, pisarsko-dziennikarskie itd. Nie wiem jak u Ciebie, ale w mojej szkole średniej było ich mało. Sama należałam do koła filmowego, ale nie było to coś czego się spodziewałam, a że moje umiejętności matematyczce były na słabym poziomie, rodzice woleli, abym zajęła się poprawianiem ocen z tego przedmiotu, a nie chodzeniem na jakieś dodatkowe zajęcia xd
Ostatnio zmieniony przez Ilmaris (09-08-2022 o 13h16)
Ludzkie Istoty są z natury dobre, choć czasem o tym zapominają. Trzeba im o tym przypominać.