
Hej kochana, co słychać?
Dostałam kolejnego kopa od życia, ale z każdym kolejnym nabieram do tego coraz większego dystansu, ten ostatni po prostu po mnie spłynął całkowicie obojętnie, jakby nic się nie stało. Gonią mnie terminy na studiach, a mi tak bardzo wszystko jedno, powinnam się przejmować, a jednak tego nie robię. Ze stoickim spokojem piszę kolejną pracę zaliczeniową, ale mam temat, który tak naprawdę pisze się sam, bo o broni jądrowej i niosącej za sobą zagrożeniach, izi pizi. Jedyne, czym naprawdę się przejmuję, to upływający czas. Niedługo mam urodziny i dalej nie wiem, kiedy ten spory kawał życia przeleciał mi przez palce. Dalej żyję świętami, prezentami, smacznym jedzeniem, fajną atmosferą, imprezą sylwestrową i zimnymi ogniami. Nie chcę się z tym rozstawać. Udało mi się też wyciszyć depresję, chociaż nadal jestem na lekach, to czuję się bardzo dobrze.
/dziękuję <3
Ostatnio zmieniony przez Seasaidh (03-01-2022 o 23h49)